Jeziora Plitwickie, Chorwacja… Oczywiście prawie każdy współczesny podróżnik słyszał o tym miejscu więcej niż raz. Co przyciąga tu turystów z całego świata? Niesamowita natura? Znakomita obsługa? A może połączenie obu czynników? Spróbujmy to wspólnie rozgryźć.
Jeziora Plitwickie. Chorwacja to najczystszy i najbardziej malowniczy zakątek globu
Ten park narodowy, uwielbiany zarówno przez mieszkańców, jak i gości tego kraju, znajduje się geograficznie w centrum Chorwacji, głównie w okręgu Litsko-Senj. Tylko niewielka jej część, około 9%, należy do sąsiedniego regionu - Karlovac.
Geolodzy twierdzą, że Jeziora Plitwickie (Chorwacja) powstały dzięki wodom rzeki Koran. Płynąc przez setki lat przez wapień, stosowali zapory i tworzyli naturalne tamy. W wyniku tych wszystkich procesów, po pewnym czasie, powstał najbardziej malowniczy system jezior, tajemniczych jaskiń i urzekających wodospadów.
Rzućmy okiem naPark Narodowy Jezior Plitwickich. Chorwacja jest słusznie uważana za jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc na świecie, a od 1979 roku wspomniany park jest również wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Jak dojechać do celu
Oczywiście odpowiedź na to pytanie zależy bezpośrednio od tego, z jakiego środka transportu podróżnik będzie korzystał. Choć chyba warto od razu ostrzec, że samoloty tu nie latają i jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek kiedykolwiek zdecydował się na budowę lotniska wśród tak zamieszek o nieskazitelnej naturze. Nie wybudowano również linii kolejowej. Pozostają tylko autobusy i samochody, do których jesteśmy przyzwyczajeni.
Uwaga: atrakcja znajduje się w bardzo odległym zakątku kraju, dlatego warto wcześniej przygotować się na daleką podróż z nadmorskich kurortów. Na przykład, aby dostać się do jezior z „Dubrovnika” lub „Zachodniej Istrii”, zajmie to co najmniej 5 godzin (oczywiście w jedną stronę).
Idealnie jest skorzystać z wypożyczonego samochodu. Wtedy dzięki nowoczesnemu nawigatorowi masz szansę znaleźć się na miejscu w ciągu 3-4 godzin. Jeśli nie jest to możliwe, po prostu zarezerwuj wycieczkę nad samym morzem, w hotelu lub w dowolnym biurze podróży w miejscu wypoczynku. Na szczęście w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się pracownicy mówiący, jeśli nie po rosyjsku, to przynajmniej po angielsku. Ogólnie można się zgodzić.
Wycieczka do historii: jak to wszystko się zaczęło
Ogólnie pomysłprzyciąganie zagranicznych turystów do tej części kraju pojawiło się stosunkowo niedawno, bo w 1983 roku. I od razu pojawiło się nie tylko wiele osób, które chciały podziwiać wodospady Jezior Plitwickich (Chorwacja oczywiście słynie nie tylko z wodospadów, ale widok wciąż jest hipnotyzujący), ale także liczni patroni, którzy byli gotowi zainwestować ogromne sumy w rozwoju regionu.
W krótkim czasie musieliśmy nawet opracować specjalny program rozwoju rezerwatu. W ramach projektu zakupiono sprzęt do pływania do organizowania rekreacji na wodzie, wytyczono szlaki dla turystów pragnących spacerować pieszo i bez przewodnika, doposażono miejsca na ogniska i miejsca piknikowe oraz wybudowano nowy nowoczesny hotel. W prasie, po szeroko zakrojonej akcji, dali obszerną reklamę.
To podejście okazało się bardzo opłacalne, a na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Do parku pospieszyli nie tylko zwykli podróżnicy, ale także ważni ludzie. Na przykład Ivo Josipovic, obecny prezydent Republiki Chorwacji, uważa Jeziora Plitwickie za doskonałe miejsce nie tylko do wypoczynku, ale także do organizowania różnego rodzaju spotkań biznesowych, konferencji i spotkań.
Tragiczne kamienie milowe w historii
Teraz mało kto będzie wątpił, że jeden z najprzyjemniejszych i najtańszych form wypoczynku w Europie może zaoferować właśnie Chorwacja. Rezerwat Przyrody Jezior Plitwickich i jego ogromna popularność jest kolejnym potwierdzeniem tego stwierdzenia. Jednak to niesamowite miejsce również musiało przeżyć prawdziwą tragedię.
Nieco ponad 20 latJuż w 1991 roku rezerwat niejednokrotnie stał się miejscem starć zbrojnych między tymi, którzy brali czynny udział w wojnie jugosłowiańskiej. Tutaj została przelana krew zarówno bohaterów narodowych, jak i zwykłych obywateli tego małego, ale niesamowitego kraju.
Każdy, nawet najmniejszy Chorwat, może teraz opowiedzieć turyście o tzw. Krwawej Wielkanocy.
Rezerwat Narodowy Jezior Plitwickich: Chorwację warto odwiedzić. Porady i wskazówki
Przede wszystkim zauważamy, że park jest wielopoziomowy, to znaczy zaczyna się na wysokości 400 metrów nad poziomem morza, ale stopniowo turysta, nie wiedząc o tym, wspina się na 1200. Co wynika z ten? Według doświadczonych podróżników warto wcześniej zadbać o wygodne buty: baleriny i szpilki na pewno zepsują spacer.
Park Narodowy Jezior Plitwickich oferuje wiele szlaków turystycznych. Zanim jednak wyruszysz w drogę, powinieneś spróbować odpowiednio obliczyć własne możliwości fizyczne. Na przykład dla starszych podróżników lub młodych rodziców z małymi dziećmi odpowiednia jest krótka trasa, którą można pokonać w 2 godziny, a nawet skorzystać z usług pociągu elektrycznego. Silni i wytrzymali na pewno wybiorą się na 7-8 godzinny spacer.
Nie bój się zgubić. Nawet jeśli turysta przypadkowo trafi do parku bez mapy lub doświadczonego przewodnika, i tak się nie zgubisz. Czemu? Wszystko jest niezwykle proste: na każdym rozwidleniu znajduje się wskaźnik lub specjalna nawigacjatarcza.
Oczekujące niebezpieczeństwa
Lokalni mieszkańcy ostrzegają przed bezmyślnym poruszaniem się po parku. Chodzi o to, że oprócz obecności trujących roślin, w parku żyje wiele dzikich zwierząt, a niektóre mogą być bardzo agresywne w okresie godowym lub podczas rozrodu.
Często, aby zobaczyć pstrągi lub po prostu podziwiać czystą, błękitną wodę, turyści podchodzą bardzo blisko krawędzi zbiornika. Robienie tego bez przestrzegania choćby elementarnych zasad bezpieczeństwa zdecydowanie nie jest tego warte: górskie jeziora Chorwacji są nie tylko zimne, ale także bardzo głębokie.
Na co zwracać uwagę
Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że obecność zbiornika wodnego niejako sama w sobie oznacza dalsze zabiegi wodne, co oznacza, że wybierając się na wycieczkę, koniecznie trzeba zabrać ze sobą akcesoria kąpielowe. Jednak pływanie jest tutaj zabronione.
Szkoda, oczywiście, ale są w tym pozytywne aspekty. Zgadzam się, jest to właściwie prawie jedyny sposób na zachowanie przyrody w jej pierwotnej formie.
Poza tym nie powinieneś liczyć na to, że jak pójdziesz odpocząć w takim parku, rozłożysz namiot, rozpalisz ognisko, rozłożysz grilla i rozpoczniesz długo oczekiwane gotowanie szaszłyków. Oczywiście możesz spróbować, ale kara za tak rażące naruszenie regulaminu będzie spora.
Prezent dla prawdziwego fotografa-amatora
Czy widziałeś kiedyś zdjęcia zrobione na Jeziorach Plitwickich? Eksperci twierdzą, że nawet początkujący są w stanierób świetne zdjęcia. A wszystko dzięki bardzo udanemu i miękkiemu światłu. Co więcej, zjawisko to obserwuje się o każdej porze roku i przy zupełnie innej pogodzie.
Tak więc, nawet jeśli nie masz umiejętności zawodowych, a jakość aparatu pozostawia wiele do życzenia, wciąż uzupełniaj swoją kolekcję niezapomnianymi zdjęciami z napisem: „Jeziora Plitwickie. Chorwacja . Zdjęcie z pewnością stanie się ozdobą każdego rodzinnego albumu.
Jak zaplanować dzień nad jeziorami
Zapoznanie się z rezerwatem, jak zalecają przewodnicy, w ciągu kilku godzin jest generalnie nierealne. Warto znaleźć się wśród tego splendoru, bo niemal od razu pojawia się chęć spędzenia tu jak najwięcej czasu, a nawet nie wyjeżdżania w ogóle. Doświadczeni podróżnicy mówią: jeśli jakieś miejsce na świecie może zaskoczyć, to właśnie Chorwacja! Jeziora Plitwickie… Odpoczynek tutaj wymaga wyważonego, niespiesznego i całkowitego zanurzenia się w przyrodzie. Ale w nadmorskich kurortach zawsze jest wesoło i gwar.
Najprawdopodobniej podróżnik, który chce lepiej poznać rezerwat, będzie musiał spędzić noc na jego terytorium. Jednak fakt ten w żadnym wypadku nie powinien być niepokojący ani odpychający. W okolicy wybudowano jednocześnie trzy hotele, z których każdy oczekuje swoich gości przez cały rok. Jednak ci, którzy wybierają się do akwenów w tzw. szczycie sezonu, powinni wcześniej zadbać o nocleg, inaczej żaden z hoteli niebyć dostępny.
Polityka cenowa jest bardzo, bardzo akceptowalna. Noc kosztuje gościa około 70 euro. Zgadzam się, biorąc pod uwagę europejskie ceny, nie jest tak drogo.