Wietnam wśród turystów z Rosji kojarzy się z miejscem relaksujących wakacji na plaży. Byłoby jednak dziwne, gdyby surfing nie rozwinął się w tym kraju z 3200 tysiącami kilometrów linii brzegowej. W Wietnamie nadal panuje system socjalistyczny. Ale to nie powstrzymuje ludzi z różnych części świata przed przybyciem tutaj. Należy wziąć pod uwagę, że Wietnam jest zbyt rozciągnięty z północy na południe, a jego terytorium zajmuje trzy strefy klimatyczne. Dlatego możesz złapać odpowiednią falę prawie przez cały rok, podróżując do różnych regionów stanu.
Inną naturalną cechą Wietnamu jest to, że obok klasycznego surfingu, niezwykle popularne są tutaj jego odmiany: windsurfing (boarding z żaglem), kitesurfing (ze spadochronem) i hawajski stand-up surfing (z wiosłem). W tym artykule porozmawiamy o najlepszych miejscach do uprawiania tego sportu, a także o tym, kiedy i na jakim wybrzeżu lepiej przyjechać.
Zalety surfowania w Wietnamie
Prawie całe wybrzeże kraju nadaje się do wejścia na pokład. Tylko w regionach północnychWietnam, w Zatoce Tonkińskiej, właściwe fale nie spadają przez cały rok. Najlepsze spoty znajdują się na wschodnich i południowych wybrzeżach kraju. Wietnam ma również mały kawałek terytorium z widokiem na Zatokę Tajlandzką na Oceanie Indyjskim. Oto główny kurort południowych terytoriów kraju - wyspa Phu Quoc. Surfing tam też jest świetny, ale sezon na to jest inny niż w innych regionach.
Główną zaletą uprawiania tego sportu w Wietnamie są niskie ceny. Otoczenie narciarskie przypomina Hawaje, a na ten raj wydasz znacznie mniej. Ciepły klimat to niewątpliwy plus dla osoby, która z zawodu przebywa w wodzie od świtu do zmierzchu. W Wietnamie spotykają „wariatów”, którzy uprawiają ten ekstremalny sport. W całym kraju znajdziesz szkoły, kluby surfingowe i wypożyczalnie sprzętu. Wybór mieszkań w pobliżu wybrzeża jest świetny i jest przeznaczony na każdą kieszeń - od luksusowych „piątek” po pensjonaty dla backpackerów. Cóż, teraz przejrzyjmy najlepsze ośrodki do surfowania.
Mui Ne
Wszyscy zwolennicy tego sportów wodnych zgadzają się, że ten kurort jest stolicą wietnamskiego surfingu. I to nie tylko w klasycznej wersji. W Mui Ne „właściwe” wiatry wieją przez cały rok, co pozwala surfować na desce pod żaglami lub przy pomocy latawca. A na klasyczny surfing najlepszy okres to od września do końca marca. Następnie nad Ocean Spokojny docierają tajfuny, które niosą poważne fale do wybrzeży południowo-wschodniego Wietnamu.
Jakie są zalety Mui Ne w porównaniu z innymi ośrodkami? Dawnywioska rybacka, a obecnie dynamicznie rozwijająca się stolica surfingu, znajduje się zaledwie 15 kilometrów od dużego miasta Phan Thiet. Tak więc wejście na pokład można połączyć z inną rozrywką. Mui Ne jest uważane za bardziej przyjazne dla budżetu niż Phan Thiet, chociaż dzielą tę samą plażę. Oba kurorty to świetne miejsca na zimowe wakacje na plaży. Dlatego możesz tu przyjechać z członkami rodziny, którzy nie lubią surfować.
Wycieczki w Mui Ne (Wietnam) są niezwykle popularne w Rosji. Ośrodek można śmiało nazwać „rosyjskojęzycznym”. W szkołach surfingu, których jest tu bardzo dużo, nie będzie bariery językowej. Tutaj uczą nie tylko stania na desce, ale także żeglowania czy kitesurfingu. Jedynym minusem Mui Ne jest raczej zła droga z lotniska Ho Chi Minh. Kolejna cecha: najlepiej surfować rano. Popołudniowy wiatr rozbija fale.
Miejsca do surfowania w Mui Ne
Malibu Beach jest uważana za najlepsze miejsce do nauki tego sportu. Znakomity przylądek chroni zatokę przed szczególnie wysokimi falami. W Malibu Beach klasyczny surfing najlepiej uprawiać po południu, a przed południem jest czas na kitesurfingu. Zimą na to wybrzeże przyjeżdżają profesjonaliści. W tym czasie fale na Malibu sięgają czterech metrów.
Kolejnym miejscem idealnym do surfowania w Wietnamie jest Sekretne miejsce. Jest również chroniony peleryną i charakteryzuje się stabilnymi falami poruszającymi się w pewnej odległości od siebie. Surferom Mui Ne nieobce są również takie spoty jak Surf4you czy Africa. Dno w tych miejscach jest piaszczyste, bez kamieni i koralowców.
Fanette
Na wybrzeżu tego miasta panują zupełnie identyczne warunki do surfowania z Mui Ne. W Wietnamie Phan Thiet jest uważany za doskonały ośrodek na zimowe wakacje na plaży. Dlatego surfer musi uważnie obserwować, aby nie wpaść na pływaków. Podobnie jak w Mui Ne, tutaj jeżdżą nie tylko na klasycznej desce, ale też pływają i latają pod latawcem. Minusem tego kurortu są wysokie ceny w porównaniu do innych miejsc w Wietnamie. Ale plusów jest zdecydowanie więcej.
W Phan Thiet można znaleźć niedrogi hotel na pierwszej linii od morza, w bliskiej odległości od spotu. W dużym ośrodku nie będzie problemów ze znalezieniem instruktora mówiącego po rosyjsku. W przeciwieństwie do spokojnego Mui Ne, infrastruktura wieczornego wypoczynku jest tu bardziej rozwinięta, a w ciągu dnia sporty można urozmaicić wycieczkami.
Specjalne wycieczki dla wszystkich typów surferów
Piętnastokilometrowa plaża łącząca Mui Ne i Phan Thiet jest uważana za idealną do wejścia na pokład. Dlatego tutaj z Rosji (ale także z innych krajów), od listopada do początku marca organizowane są specjalne wycieczki surfingowe. Czym oni są? Podobnie jak w przypadku zwykłych wakacji na plaży, wycieczka obejmuje lot na lotnisko Ho Chi Minh, transfer do ośrodka, zakwaterowanie w hotelu z posiłkami. Ale program zapewnia również lekcje w szkole surfingu z instruktorem rosyjskojęzycznym.
Klasa jest mała - tylko 3-4 osoby, więc nauczyciel może zwrócić uwagę na każdego nowicjusza. Za niewielką opłatą można zarezerwować lekcje prywatne. Uczy teżzawiłości windsurfingu i kitesurfingu. Cena wycieczki obejmuje wypożyczenie całego sprzętu - deska surfingowa, wosk, lycra, smycz. Szkoła posiada szatnię, sejf, prysznic. Jeśli nauczyłeś się już pływać na falach, możesz szlifować swoje umiejętności lub po prostu wypożyczyć sprzęt.
Vung Tau
Ośrodek położony jest na południu Wietnamu. Według turystów Vung Tau to doskonałe miejsce dla początkujących. Zupełnie nieagresywne fale są tu obecne nawet przy bezwietrznej pogodzie, dzięki prądom podwodnym. W grudniu i marcu ośrodek jest okupowany przez kite i windsurferów, ponieważ wieją tu dobre, stabilne wiatry. W styczniu morze może być zamknięte dla sportowców.
Minusem Vung Tau jest to, że ośrodek znajduje się na daleko wystającym przylądku i dlatego przyjmuje na siebie wszystkie ciosy żywiołów. W przypadku klasycznego surfowania, to miejsce należy odwiedzić w listopadzie-grudniu lub lutym-marcu. Ale jeśli jesteś asem, możesz spróbować swoich sił w Vung Tau również w styczniu. Ponieważ ośrodek jest „zaostrzony” dla początkujących, istnieje wiele szkół surfingu, w tym rosyjskojęzycznych. Ale wszyscy pływają na kite.
Surfing w Danang (Wietnam)
Ten ośrodek znajduje się w centralnej części kraju. A to oznacza, że w ośrodku można wypoczywać przez cały rok. Warunki klimatyczne Da Nang zachwycają nie tylko plażowiczów, ale także miłośników klasycznego surfingu. Dla początkujących lepiej przyjechać tu w miesiącach letnich. Fale w tym okresie są spokojniejsze. Najlepszy okres dla profesjonalistów to okres od listopada do stycznia. W Da Nang (Wietnam)w latach 90. odbywały się turnieje surfingowe.
Ale najlepsze miejsce to nie plaża miejska, ale wybrzeże Mui Khe, dziesięć minut spacerem od kurortu. Turyści często porównują lokalny swell z indonezyjskim lub hawajskim. Zimą fale osiągają tu trzy metry. Jedną z zalet Da Nang jest obecność międzynarodowego lotniska. Chociaż nie ma bezpośrednich lotów z Moskwy do tego kurortu. Danang to średniej wielkości miasto. Ma wystarczająco dużo ofert wycieczek i wieczornych rozrywek.
Nha Trang
Większość Rosjan kojarzy to miasto nie z surfingiem w Wietnamie, ale z relaksującymi wakacjami na plaży. Jednak warunki wiatrowe i pływowe w Nha Trang są podobne do tych w Mui Ne. Ale ogromna liczba plażowiczów sprawia, że żeglowanie lub kite jest problematyczne. A fani klasycznego surfingu łapią falę na plaży wietnamskiego kurortu. Sam Nha Trang ma wyspę o nazwie Hon Do, otoczoną rafami koralowymi. Przerwa na plaży tworzy przyjemną wirującą falę.
Ale najlepsze miejsce w rejonie Nha Trang znajduje się 30 kilometrów na południe od kurortu, na plaży o nazwie Bai Dai. Istnieją szkoły surfingu. A nawet pięciolatki są tam przyjmowane. Sezon tutaj jest typowy dla środkowego Wietnamu: latem morze sprzyja początkującym, a od listopada do marca trwa sezon wysokiej fali dla profesjonalistów. Zaletą Nha Trang można uznać dostępność komunikacyjną. W szczycie sezonu wiele czarterów ląduje na lokalnym lotnisku. Rozwijana jest tu infrastruktura rozrywkowa,jak nigdzie indziej w Wietnamie.
Wyspa Phu Quoc
Wietnam ma również niewielki odcinek wybrzeża w Zatoce Tajlandzkiej. Największa wyspa kraju, Phu Quoc, leży na tym samym paraleli, co kurorty Tajlandii. I dlatego sezon tam nie pokrywa się z innymi terytoriami Wietnamu. Okres suchy trwa od listopada do kwietnia. Dobrą wiadomością jest to, że nadaje się również dla fanów klasycznego surfingu. W tym czasie mogą występować stabilne fale.
Ale nieustraszeni fani „jazdy na wielkiej fali” lepiej przyjdą tutaj w porze deszczowej. W tym okresie fale stają się po prostu ogromne. Ale są przewidywalne, a tablica łatwa do kontrolowania. Phu Quoc posiada własne lotnisko i przystanie promowe (wyspa znajduje się 60 km od kontynentalnego Wietnamu). Klimat podrównikowy i zawsze ciepłe morze to niepodważalny atut. Minusem wyspy jest brak ustalonego miejsca do surfowania. W Fukuoce jest też kilka szkół i wypożyczalni sprzętu.