Błękitne jeziora (Białoruś) znajdują się na granicy regionów Pastavsky i Myadel. Te wyjątkowe zbiorniki są chronione przez państwo i są częścią parku Narochansky. Powierzchnia jezior to ponad półtora tysiąca metrów kwadratowych. km. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści uwielbiają wypoczywać na tym chronionym obszarze. Jednak łowienie ryb, zbieranie jagód lub grzybów jest tu surowo zabronione, ponieważ w parku żyją setki rzadkich gatunków flory i fauny.
Unikalna przyroda i krajobrazy
W parku można znaleźć wiele roślin, z których większość jest wymieniona w Czerwonej Księdze. Piękno tutejszych krajobrazów od dawna przyciąga tu wielu podróżników. Wokół jezior rosną malownicze lasy. Teren parku „Naroczański” przypomina nieco tarkę: tutaj równiny przeplatają się ze wzgórzami, co sprawia, że turyści albo w górę, albo ostro zjeżdżają.
Wielu jest zainteresowanych tym, jak pojawiły się tutaj te wyjątkowe krajobrazy? Lodowiec Valdai odegrał ważną rolę w ukształtowaniu tego obszaru. To dzięki niemu powstały Błękitne Jeziora. Białoruś może się pochwalićinne niesamowite zabytki, ale zbiorniki te zawsze wzbudzały duże zainteresowanie zarówno wśród urlopowiczów, jak i różnych specjalistów naukowych. Należy zauważyć, że w Parku Naroch znajduje się kilka zbiorników, które łącznie określa się mianem „Błękitnych Jezior”:
- Balduk.
- Mały Boltik.
- Jęczmień.
- Martwe Jezioro.
- Niegrzeczny.
- Elgenia.
- Okoń.
- Glubelka.
- Imshares.
- Big Boltik i inne.
Krystalicznie czyste wody
Jezioro Grublya uważane jest za najczystszy zbiornik wodny. Dno jest tutaj doskonale widoczne nawet na głębokości do 4 metrów. To, że jezioro jest bardzo czyste, potwierdza inna okoliczność - w jego głębinach żyją raki, a jak wiadomo, wolą żyć tylko w czystych zbiornikach wodnych. Maksymalna głębokość jeziora jest niesamowita - 26,8 metra! Nad jeziorem Grubla znajduje się wieża, z której można wskoczyć do wody. Tymczasem tutaj obowiązują surowe zasady: nie można rozpalać ognia, rozbijać namiotów i śmieci. Według jednej ze starożytnych legend każdy, kto pływa w jeziorze, staje się młodszy. Oczywiście jest mało prawdopodobne, abyś zyskał wieczną młodość, ale na pewno poczujesz ładunek żywotności i energii po kąpieli.
Białorusze zauważają, że Jezioro Glubenka to najlepsze miejsce na romantyczne randki. Przypomina kształt serca, a pośrodku zbiornika znajduje się niewielka wysepka. Głubenka jest połączona z jeziorem Glublya małym kanałem. Małymost, z którego można podziwiać urokliwą scenerię obu jezior.
W parku są inne Niebieskie Jeziora. Białoruś to kraj zaskakująco bogaty i gościnny. Jezioro Balduk słynie z chłodnej wody, jego głębokość wynosi aż 40 metrów. Nawiasem mówiąc, to w pobliżu tego zbiornika można rozpalać ogniska i rozbijać namioty. Na jego brzegu znajduje się źródło z czystą i bardzo smaczną wodą. Balduk jest obecnie aktywnie badany przez biologów, ale wiele jego tajemnic pozostaje nierozwiązanych.
Woda Okunek jest bardzo nasycona jodem, więc po kąpieli w niej na ciele widoczne są małe czerwonawe plamki. Ale w jeziorze Yachmenka woda jest silnie zmineralizowana i ma słony smak. Dlatego jeśli chcesz poprawić swoje zdrowie, przyjedź do Błękitnych Jezior (Białoruś). Wiesz już, gdzie znajdują się te niesamowite miejsca, a dojazd samochodem do Naroch Park nie jest wcale trudny.
Oferty dla turystów
Na terenie tego obszaru chronionego znajduje się szlak, po którym prowadzone są wycieczki. Podróżni udają się nad jezioro Grublya, można wspiąć się na taras widokowy, który znajduje się na wysokim wzgórzu, skąd można podziwiać zapierający dech w piersiach widok na okolicę. Charakter tych miejsc naprawdę zachwyca. Co roku przyjeżdża tu wielu turystów z Białorusi, a także entuzjastów outdooru z innych krajów.
Gdzie się zatrzymać?
Oczywiście bardzo ciekawie jest udać się w te miejsca z namiotem. Jeśli jednak jesteś przyzwyczajony do komfortu i przytulności, najlepiej wynająć dom. dwór"Błękitne Jeziora" (Białoruś) oferuje gościom parku pobyt w wygodnych pokojach lub w osobnym domu, który znajduje się w cichym miejscu w pobliżu malowniczego małego stawu. W pobliżu osiedla przepływa również piękna rzeka Strachanka. Na życzenie gości obsługa osiedla może zorganizować spływy kajakowe rzeką. Można spacerować „ścieżką ekologiczną”, zapoznać się z lokalną fauną, zobaczyć najrzadsze rośliny wymienione w Czerwonej Księdze Białorusi. Można też jeździć na quadach, rowerach, smażyć grilla lub łowić ryby. Na parterze osiedla Blue Lakes znajduje się sala bankietowa.
Uwierz mi, powinieneś przynajmniej raz zobaczyć Niebieskie Jeziora (Białoruś) na własne oczy. Długość parku „Narochansky” z północy na południe wynosi 34 km, ze wschodu na zachód - 59 km. W tym rejonie najwyższe wzniesienie sięga 190 metrów, są też niższe wzniesienia.
Jeziora w kamieniołomach kredy
Błękitne jeziora na Białorusi nazywane są również zbiornikami, które powstały w kamieniołomach kredy. Jest kilka miejsc, w których się znajdują: wieś Krasnoselsky (w pobliżu Wołkowyska), niedaleko Berezki, niedaleko Słucka (w Lubaniu i Soligorsku).
Kiedy dotrzesz w te miejsca, staje się jasne, że wszystko wokół kamieniołomów pokryte jest białym nalotem (to jest kreda). Takie fantastyczne krajobrazy nasuwają myśl, że nie jesteś na Ziemi, ale na jakiejś odległej planecie. Ciężarówki regularnie przewożą stąd wapień po bardzo zakurzonych i trudnych drogach.
Salihorsk – lokalne Malediwy?
Kariera tutaj jest bardzo głęboka, niektórzyz czego osiągają 15 metrów. Woda w basenach ma doskonały turkusowy kolor dzięki metalom alkalicznym. Jednak lokalne władze odradzają wyjazd do tych Błękitnych Jezior (Białoruś). Soligorsk nie posiada niezbędnej infrastruktury turystycznej. Takie kamieniołomy to obiekty przemysłowe, a pływanie w powstałych tu zbiornikach może być niebezpieczne. Ściany kamieniołomu nie są wzmocnione, więc istnieje duże ryzyko zawalenia. To prawda, że to nie powstrzymuje wielu śmiałków. Latem, pomimo znaków zakazu, przyjeżdżają tu nie tylko po to, by podziwiać szmaragdową wodę, ale także popływać. Ostatnio ludzie zgadzają się nawet z wyprzedzeniem udać się do zbiorników wapiennych z firmami.
Błękitne Jeziora (Białoruś, Wołkowysk)
Kamieniołom Volkovysky jest uważany za najgłębszy. Długość jednego kamieniołomu sięga od 1 do 4 km. A w niektórych z nich głębokość dochodzi do 15 metrów. Przedstawiciele władz Wołkowyska zauważają, że w tych miejscach nie można pływać, ponieważ często zdarzają się tu zawalenia, zdarzały się nawet wypadki. Ale znak „Strefa zagrożenia” wcale nie powstrzymuje wielu turystów, a wręcz przeciwnie, zachęca ich do łamania zakazu. Nawet zagraniczni turyści pragną odwiedzić „Białoruskie Malediwy” (jak miejscowi nazywają kamieniołomy kredy). Do tej pory tak naprawdę nic nie wiadomo o przydatności złóż kredowych, więc nie warto czekać na rozwój turystyki w tych miejscach. To prawda, że to nie powstrzymuje ludzi, nadal chodzą do kamieniołomów kredy.
Turkusowe jeziora gdzie indziej
Jeziora o niebiesko-zielonkawym kolorze można spotkać również w obwodzie brzeskim w pobliżu Berezy. Bardzo popularne są również inne tzw. Niebieskie Jeziora (Białoruś). Lubań to osada, w której znajdują się również kamieniołomy wapienia, w których można podziwiać krystalicznie czystą turkusową wodę. To, czy warto jechać w te miejsca, zależy od Ciebie, ale w każdym razie powinieneś być bardzo ostrożny. Można podziwiać takie zbiorniki, ale wyjątkowo niepożądane jest schodzenie do nich i pływanie tam. A wakacje najlepiej preferować nad Błękitnymi Jeziorami Białorusi, które znajdują się w Parku Narocza. Będzie o wiele wygodniej i bezpieczniej.
Wybierz więc białoruskie jeziora pochodzenia naturalnego, a nie antropologicznego i odpoczywaj z przyjemnością i bez ryzyka dla zdrowia.