Ulica, która wyznacza Moskwę na północnym zachodzie, to Autostrada Wołokołamska. Rozgałęziając się od Leningradzkiego Prospektu, przechodzi przez dzielnice Sokol i Szczukino, przechodząc od Pokrovsky-Streshnevo do Mitino. Wykraczając poza granice stolicy, autostrada Wołokołamsk prowadzi do miasta o tej samej nazwie.
To jedno z najstarszych miejsc na przedmieściach. Po raz pierwszy wspomniano o nim w XII wieku, kiedy Dmitrij Dołgoruky postanowił zbudować drogę do Nowogrodu Wielkiego przez bagna i nieprzebyte lasy. Wołokołamsk, od którego wzięła się nazwa traktu, stał się pierwszym miastem, które stanęło na drodze wędrowcom. A później nazwano tak jedyną w tym czasie drogę prowadzącą ze stolicy na zachód.
Niemal równocześnie z ułożeniem pierwszych kilometrów szosa Wołokołamska zaczęła się aktywnie rozwijać: najpierw wybudowano wzdłuż niej kilka zagród chłopskich, a na ich miejscu zaczęły pojawiać się wsie. Trakt został również ożywiony przez kolej, położoną na początku XX wieku. Niemal w tym samym czasie zaczęła się drogabudowano także pierwsze domy wiejskie.
Ten trend nie ustał po powstaniu październikowym, kiedy młodzi proletariusze, cierpiąc z powodu rozrywki, zaczęli podróżować koleją na wakacje. W latach trzydziestych ten „niecywilizowany” rodzaj rekreacji został uproszczony, a autostrada Wołokołamska po obu stronach zaczęła się powiększać o pensjonaty i obozy pionierskie.
W stolicy powstało przy tej ulicy wiele interesujących budynków. Jeden z nich, zlokalizowany przy Autostradzie Wołokołamskiej 1, nazywa się „Domem Instytutów Projektowania”. Zbudowany w latach pięćdziesiątych monumentalny budynek jest jednym z najjaśniejszych i najbardziej ilustracyjnych przykładów stalinowskiego stylu imperium.
Akademia Stroganowa i budynek Uniwersytetu Żywności znajdują się nieco dalej.
Autostrada Wołokołamska słynie również z innych ciekawych obiektów. Na przykład dom pod numerem czterdziestym siódmym mieścił niegdyś dwór Segert, wybudowany w 1914 roku. Mówią, że to tutaj, zgodnie z planem Bułhakowa, miało miejsce przełomowe spotkanie Bezdomnego z Mistrzem.
Na samym początku drogi, po parzystej stronie Wołokolamki, znajduje się Kościół Najświętszej Bogurodzicy i Instytut Neuralgii. A już na miejscu Spasko-Tuszino majestatycznie znajduje się Katedra Przemienienia Pańskiego Zbawiciela.
Kiedy w połowie lat dziewięćdziesiątych ludzie zaczęli zagospodarowywać tereny regionu moskiewskiego, to właśnie autostrada Wołokołamska zadała pierwszy cios tzw. deweloperom punktowym. Wyjaśniono to po prostu: wzdłuż trasybyło wiele miasteczek, małych miasteczek i wsi, więc nie było problemów z komunikacją.
Tak aktywny rozwój odegrał okrutny żart na drodze, czyniąc ją jednym z najbardziej ruchliwych na przedmieściach. Autostrada Wołokołamska jest dość wąska, nie można jej poszerzyć, ponieważ wymagałoby to rozbiórki osad chałupniczych i wsi zbudowanych po obu stronach.
Ponadto słynie z ogromnej liczby sygnalizacji świetlnej, co nie jest lubiane przez wszystkich kierowców. Jest jednak nadzieja, że do 2015 roku Autostrada Wołokołamska zostanie rozładowana. Rząd Regionu Moskiewskiego planuje budowę nowej szybkiej autostrady płatnej przez Krasnogorsk.
Moskiewska część drogi również nie została zignorowana. Komitet Urbanistyki i Architektury stolicy na odcinku od Leningradzkiego Prospektu do Obwodnicy Moskwy opracował projekt przebudowy, który obejmuje organizację dziesięciu pasów ruchu. Autostrada Wołokołamska również zwiększy swoją przepustowość dzięki budowie czterech wiaduktów.