Najlepiej wyposażona baza wojskowa w Chinach znajduje się w odległym mieście o nic nie znaczącej nazwie Lushun, ale miejsce to znane jest światu jako Port Arthur.
Zlokalizowany w zachodniej części Zatoki Liaodong port, na którym stoi ten port, jest otoczony z czterech stron wzgórzami, jakby specjalnie stworzony do schronienia okrętów wojennych przed wrogiem.
Od końca XIX wieku, kiedy Chiny pozyskały flotę pancerną, Port Arthur stał się główną bazą dla ich północnej grupy. Zajmowany przez Japończyków w latach 1894-1895, zgodnie z traktatem z Shimonoseki był przez nich wynajmowany. Ten krok był jednak sprzeczny z interesami Niemiec, Francji i Rosji, które uporczywie domagały się zwrotu zajętego siłą półwyspu do Chin.
Rozszerzając swoją obecność na Wschodzie, Rosjanie podjęli nawet szereg kroków mających na celu wydzierżawienie Zatoki Liaodong i półwyspu, a nawet zdarzały się przypadki oferowania łapówek wysokim rangą chińskim urzędnikom. A w 1898 r. osiągnięto takie porozumienie, a Port Arthur stopniowo zaczął przekształcać się w główną bazę rosyjskiej floty w tym regionie Pacyfiku.
Japonia nie bardzo lubiła ten rozwój. W lutymW 1904 roku rozpoczęła się konfrontacja rosyjsko-japońska, podczas której rosyjskie dowództwo wojskowe popełniło wiele błędów. I choć marynarze i zwykli żołnierze walczyli jak prawdziwi bohaterowie, wojskowy wydział, który nie był gotowy na taki wynik wydarzeń, wciąż przegrał tę wojnę. Kara za tak ograniczone przywództwo dla Rosji była naprawdę przerażająca. Oprócz strat materialnych i ludzkich w czasie działań wojennych musiała zgodzić się na haniebne warunki. Kapitulacja Port Arthur zakończyła się traktatem w Portsmouth, zgodnie z którym nie tylko Półwysep Liaodong i Południowomandżurska Kolej, ale także połowa Sachalinu trafiła do Japonii.
Rosjanie musieli czekać prawie cztery dekady na satysfakcję.
I dopiero w sierpniu 1945 r. siły militarne skoncentrowane wcześniej na Dalekim Wschodzie i Transbaikalia były w stanie rozpocząć działania wojenne. Japończycy stawiali opór zaciekle, ale gdy tylko naszym wojskom udało się włamać do bastionu Hailara i pokonać niezdobyty, jak wierzyli Japończycy, Wielki Khingan, morale wroga zostało złamane.
23 sierpnia imponujące siły desantowe zeszły na Port Arthur spadochronami i hydroplanami, a Japończycy poddali miasto bez walki.
Była to być może jedyna w tym czasie operacja pod względem skali, którą Rosjanie znakomicie przeprowadzili od początku do końca.
W tym samym roku ZSRR zawiera znane porozumienie z rządem Kuomintangu, zgodnie z którym Port Arthur zostaje mu wydzierżawiony na całytrzydzieści lat. Ale dosłownie kilka lat później Czang Kaj-szek uciekł, a ówczesne kierownictwo KPZR, by nie psuć w tamtych latach stosunków z braterską KPCh, wyzwoliło na początku 1955 Port Arthur, usuwając z niego wszystkie swoje oddziały..
Port Arthur jest dziś miastem zamkniętym, cudzoziemcy nie mają tam wstępu. A dostęp do 203. wysokości i cmentarza rosyjskiego jest nadal otwarty.