Osiedle Serednikowo, którego zdjęcie zostanie zaprezentowane poniżej, nie wyróżniałoby się spośród wielu podobnych zabytków architektury, gdyby nie jego los. Szereg wspaniałych ludzi, którzy odcisnęli swoje piętno na historii politycznej i kulturalnej Rosji, było w jakiś sposób związanych z tym miejscem. Chaliapin tu odpoczywał, Stołypin i jego siostrzeniec Lermontow spędzali tu dzieciństwo, często odwiedzali Rachmaninow i Konyus, Yuon mieszkał jakiś czas, odwiedzał Sierow. Lenin również świętował swój odpoczynek w majątku.
Niepozorny początek życia
Zespół parkowo-dworski w stylu rosyjskiego klasycyzmu rozpoczyna swoją chronologię w 1623 roku, kiedy ziemie te zostały przyznane księciu Czerkaskiemu. Przed tym wydarzeniem terenem zarządzali wojewodowie dobrani, a nieco później ziemia stała się dziedzictwem klasztoru Chudov, nazywano go Goretov Stan. Pustkowie w jego centrumŚrodkowy, od którego później wzięła nazwę posiadłość. Za rządów książąt Egupałow-Czerkies, a trwało to prawie półtora wieku, jedynym znaczącym wydarzeniem w Serednikowie była budowa w 1693 r. kamiennego kościoła ku czci metropolity Aleksego. Nawiasem mówiąc, ta świątynia istnieje do dziś.
W 1775 r. majątek został przekazany senatorowi Wsiewołożskiemu, za którego rządów zasadniczo utworzono obecny wygląd majątku. Dobro zawsze idzie w parze ze złem, jak to miało miejsce w historii osiedla. Po śmierci Wsiewołoda Aleksiejewicza w wyniku sporów spadkowych majątek został faktycznie splądrowany. Jej inicjatorem był siostrzeniec senatora, który nielegalnie objął w posiadanie i wywiózł meble, rasowe konie i bydło. Krewny nie ograniczył się do jednej dewastacji, równolegle zniszczył szereg ważnych historycznie dokumentów. Na przykład papiery na budowę dworu. Miało to poważne konsekwencje. Prawdziwy architekt kompleksu ogrodowo-parkowego nie jest znany, choć istnieją sugestie, że był to Iwan Jegorowicz Starow. Nielegalny właściciel doprowadził majątek do ruiny w ciągu kilku lat, podczas których trwał proces. Zgodnie z jej wynikami, właścicielem nowych nieużytków został brat zmarłego senatora, któremu te ziemie zostały w spadku. To był początek XIX wieku na zewnątrz.
Przybycie Stolypin
Siergiej Aleksiejewicz Wsiewołożski, splądrowany wysiłkiem swojego siostrzeńca, majątek Serednikowo okazał się niepotrzebny i sprzedał go. W ciągu kolejnych 14 lat majątek zmienił trzech właścicieli, z których ostatnim był generał dywizjiDmitrij Aleksiejewicz Stołypin. Dziadek przyszłego reformatora Imperium Rosyjskiego nie długo zarządzał majątkiem - zmarł rok po jego przejęciu. Wdowa po nim, Jekaterina Arkadiewna, weszła w posiadanie.
Młody poeta i wielki reformator
Niewiele osób wie, ale Stolypinowie byli spokrewnieni z Lermontowami. Dlatego nieznana wówczas 15-letnia Misza przybyła do Jekateriny Arkadyevny wraz ze swoją babcią, aby odwiedzić i odpocząć. Spędził w posiadłości cztery lata, od 1829 do 1832 roku i w tym czasie udało mu się przeżyć swoją pierwszą miłość i napisać z tej okazji pierwsze wiersze. Kilka wakacji spędzonych przez Michaiła Juriewicza Lermontowa w posiadłości odegra później bardzo ważną rolę w historii Serednikowa, jednak już w naszych czasach, ale o tym później.
Ostatnim z rodziny Stołypinów, do której należał majątek, był Arkady Dmitriewicz, ojciec ostatniego reformatora Imperium Rosyjskiego. W życiu tego człowieka, dotyczącego Serednikowa, dziwnie dominuje liczba 7. Sędzia dla siebie, kiedy Arkasha miał 7 lat, poznał swojego siostrzeńca - po raz pierwszy do majątku przyjechał 15-letni Misza Lermontow. Arkady Dmitriewicz staje się już właścicielem 7 lat przed narodzinami syna Petyi. Pierwsze 7 lat życia spędza w Serednikowie.
Ojciec Piotra Arkadyjewicza Stołypina, autora reformy rolnej, sprzedał rodzinne gniazdo w 1869 r.
Kolejne spustoszenie i świeckie życie intelektualne
Kupiec pierwszej gildii Firsanov kupił posiadłość od Stolypinów. Przedrewolucyjny biznesmenIwan Grigoriewicz chciał tylko zarobić na zakupionej ziemi. Po wycięciu lasów wokół majątku odzyskał wydane na zakup 75 tys. rubli, a sprzedając zabytkowe meble i dekoracje zarobił kolejne 45 tys. Po raz kolejny w kronikach dziejów majątku Serednikowo weszła jego córka, która postanowiła zamieszkać na ziemi faktycznie splądrowanej przez księdza.
Vera Ivanovna Firsanova była osobą wykształconą i wielką koneserką sztuki, często odwiedzały ją postaci kultury Rosji końca XIX wieku. Fiodor Chaliapin, Siergiej Rachmaninow, Julius Konyus, Valentin Serov i Konstantin Yuon - to nie jest pełna lista nazwisk ludzi sztuki, którzy odwiedzili Firsanova i posiadłość. Nawiasem mówiąc, ten ostatni, jeden z organizatorów Związku Artystów Rosyjskich, tak bardzo polubił majątek, że kupił część ziemi od Very Iwanowny i po osiedleniu się tutaj zorganizował swoją pracownię.
Konstantin Fiodorowicz Yuon dał się uwieść lokalnym poglądom, jednak, jak pokazały dalsze wydarzenia, nie tylko piękno przyrody przyciągnęło przyszłego członka Akademii Sztuk Pięknych ZSRR. Sowiecki artysta ożenił się właśnie tam, z miejscową Nikitiną. Ostatni prywatny właściciel majątku był dumny, że majątek był związany z Michaiłem Lermontowem i podkreślał ten związek w każdy możliwy sposób. Tak więc w 1890 roku zamówiła obraz u Wiktora Shtembera. Artysta zajął się plafonem Sali Owalnej domu mistrza, który ozdobił na podstawie „Demona” Michaiła Juriewicza. W setną rocznicę urodzin wielkiego rosyjskiego poety na dziedzińcu posiadłości z rozkazu Very Iwanowny wzniesiono obelisk na cześć tego ważnego wydarzenia. Firsanova zamówiła również usłynna wówczas rzeźbiarka Anna Siemionowna Golubkina popiersie poety. Dzieło sztuki, gdy tylko rzeźba została odlana, została przywieziona z Paryża do Serednikowa. Jednak świt majątku nie trwał długo. Rewolucja pozbawiła Firsanova praw do majątku – został on znacjonalizowany.
W dziedzinie medycyny
Pierwszą i ostatnią postacią historyczną, która odwiedziła majątek w okresie sowieckim, był przywódca ruchu rewolucyjnego Władimir Iljicz Lenin. Odpoczywał w majątku latem 1919 roku. 6 lat po jego odejściu na bazie majątku powstała pierwsza w swojej historii placówka medyczna. W 1925 r. swoje podwoje otworzyło sanatorium dla nerwowo chorych. Istniał do samego początku Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Dzieci stały się pierwszymi mieszkańcami osiedla w latach wojny. Pionierzy mieli „szczęście” - w lipcu 1941 r. ewakuowano ich z obozu Artek pod Moskwą, a pod koniec lata chłopaków ponownie zabrano z działań wojennych - pod Stalingradem. Nie wiadomo na pewno, jak potoczyły się losy ubogich dzieci, ale co zostało zrobione, było konieczne. Już jesienią posiadłość Serednikovo, położona zaledwie 25 kilometrów od stolicy, stała się jedną z linii obrony. W ogrodzie posiadłości do dziś zachowały się ślady po wzniesionych tam fortyfikacjach, a dzwonnica Świątyni im. Metropolity Aleksego została rozebrana, by nie być wizytówką nazistowskiej artylerii i lotnictwa.
Wszystkie te przygotowania pomogły - Niemcy nie okupowali Serednikowa, przez długi czas przed wejściem na osiedle znajdował się czołg wroga, znokautowany przez broniących się żołnierzy Armii Czerwonej. WW budynkach osiedla mieściła się druga w jego historii placówka medyczna – szpital wojskowy. Po przesunięciu frontu i odwróceniu biegu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej na terenie majątku zaczęto szkolić partyzantów do dalszej wyprawy na Białoruś, jeszcze okupowaną przez Niemców. Kiedy zniknęła potrzeba siedziby ruchu partyzanckiego tej republiki, majątek Serednikowo na krótko wypadł z historii. Dopiero rok po zakończeniu wojny ponownie została zapamiętana. Na bazie dawnego majątku zaczęła funkcjonować trzecia placówka medyczna – otwarto sanatorium przeciwgruźlicze „Mtsyri”. Istniał do samego rozpadu Związku Radzieckiego, po jego zamknięciu na kilka lat zrujnowane już budynki osiedla. Na terenie niegdyś pięknego gniazda rodowego Stołypinów zaczęły tworzyć się kolejne pustkowia.
Pomocna dłoń przez wieki i nowe życie
Uratowany przed całkowitym zniszczeniem Serednikowa Michaiła Juriewicza Lermontowa. I w dosłownym sensie. Kierowana przez niego w 1992 roku organizacja wydzierżawiła majątek na 49 lat. Od tego czasu osiedle zaczęli nazywać „posiadłością Lermontowa – Serednikowo”. Wspomniany Michaił Juriewicz żyje dzisiaj i ma się dobrze. Jest pełnym imiennikiem i dalekim krewnym wielkiego poety. Kierowana przez niego organizacja nazywa się Dziedzictwo Lermontowa. 4 lata spędzone przez pisarza w młodości ze Stołypinami uratowały ich rodzinne gniazdo przed całkowitym zniszczeniem. Najemca przez kolejne dziesięć lat zajmował się renowacjąterytorium posiadłości. Dziś cały zespół parkowo-dworski ukazuje się zwiedzającym w swojej pierwotnej formie. Odrestaurowano dom centralny i jego 4 dwukondygnacyjne oficyny, połączone z nimi kolumnadami. Na miejscu znajduje się również dawna podwórko i pseudogotycka stajnia. Doprowadzono do odpowiedniego kształtu park ze stawem i mostami (najpiękniejszy z nich to czterołukowy „Diabelski”) oraz aleja centralna i jej klatka schodowa. Wszystko to jest otwarte dla zwiedzających. W jednym z najsłynniejszych miejsc Lermontowa, jak nazywają Serednikowo jego właściciele, można spacerować i chodzić na wycieczki do głównego budynku i świątyni. Kościół, wzniesiony przez książąt czerkieskich, stoi do dziś, jednak od czasu budowy nieco się zmienił. Podczas renowacji w 1860 roku dobudowano do niego trójkondygnacyjną dzwonnicę.
Naprzód - do chwalebnej przeszłości
Osiedle Serednikowo jest popularne nie tylko wśród urlopowiczów, ale także wśród przedstawicieli branży filmowej. Osiedle jest stale wykorzystywane do fotografowania plenerowego. Osiedle Serednikowo można zobaczyć w takich historycznych i nie tylko filmach i serialach telewizyjnych, jak „Admirał”, „Biedna Nastya”, „Jesienin”, „Szkoła zamknięta”, „Notatki ekspedytora tajnego biura”. Wiele scenerii wzniesionych przez „filmowców” woli nie być rozbieranych przez zarząd osiedla. U ich bazy otwarto „Pielgrzym Porto filmowe miasto”, które również może zwiedzać każdy.
Osiedle Serednikowo. Jak dostać się do tego historycznego miejsca?
Do osiedla można dojechać z dworca kolejowego Leningradzkim pociągiem. wychodzićnastępuje na placu. Firsanovka, następnie po minięciu torów wsiądź w autobus numer 40. Musisz się na nim dostać do ostatniego przystanku. Nazywa się „Sanatorium „Mtsyri”. To tutaj znajduje się osiedle Serednikovo. Adres: rejon Solnechnogorsk, obwód moskiewski, pl. Firsanowka.