Białoruś, nasz najbliższy sąsiad, to także piękny kraj. Bez względu na to, co ktoś mówi, naprawdę jest tam coś do zobaczenia - i to nie tylko w stolicy Mińsku. Na Białoruś można dostać się na wiele sposobów. Komuś będzie łatwiej latać samolotem, ktoś będzie wolał odgłos kół na kolei. Nasz materiał przeznaczony jest dla tych, którzy zdecydują się na wyjazd na Białoruś samochodem. Co to jest poza czterema kołami?
Białoruś w skrócie
Fakt, że Białoruś jest sąsiednim mocarstwem i była wcześniej częścią Związku Radzieckiego, jest prawdopodobnie wszystkim znany. Jednak jakie jeszcze informacje o tym kraju musisz wiedzieć?
Populacja Białorusi to nieco ponad dziewięć milionów ludzi (według zeszłego roku), cały kraj zajmuje powierzchnię dwieście siedem tysięcy kilometrów kwadratowych. Oprócz Rosji u najbliższych sąsiadówRepublika Białoruś (to jej oficjalna nazwa) obejmuje Polskę, Litwę, Łotwę i Ukrainę. Oprócz białoruskiego językiem urzędowym jest także rosyjski. Jako państwo Białoruś pojawiła się w 1919 roku, ale to nie znaczy, że wcześniej nie istniała. Wręcz przeciwnie, termin „Belaya Rus”, od którego wzięła się współczesna nazwa sąsiedniego mocarstwa, jest znany od XIII wieku i był szeroko stosowany w odniesieniu do niektórych terytoriów starożytnej Rosji.
Dlaczego mam jechać na Białoruś?
Białoruś wcale nie jest krajem wypoczynkowym, ale tylko na pierwszy rzut oka tak się wydaje. W rzeczywistości możesz odpocząć w sąsiednim stanie - i jak! Jest wiele zaskakujących i niezwykłych dla Rosjanina. Na przykład, jak w czasach sowieckich - wszechobecne pomniki Lenina, toponimy niezmienione z czasów sowieckich, są tam nawet kołchozy! Jednocześnie kraj ziemniaków jest bardzo czysty - zarówno na ulicach, na podwórkach, jak i na drogach. Tamtejsze drogi są generalnie najwyższej klasy – w pełni odpowiadają europejskim standardom, a to przynajmniej dobry powód, aby przyjechać na Białoruś samochodem.
Rozmawialiśmy o kraju ziemniaków. Nadszedł czas, aby porozmawiać o podróży na Białoruś samochodem. Czego potrzebujesz do tego?
Wakacje budżetowe
Oczywiście, jeśli planujesz jechać na Białoruś samochodem z Władywostoku lub przynajmniej Tiumenia, Twoja trasa i cała podróż w ogóle będzie nieco inna. Nasz materiał jest skierowany bardziej do Moskali, Petersburgów i mieszkańców sąsiednich regionów,którzy wjeżdżają do kraju ziemniaków samochodem - jak mówią, łatwiej niż rzepa na parze, bo tak jest najwygodniej. Co więcej, dla nich jest to również najbardziej budżetowa opcja na taki wyjazd.
Informacje o odległości i prędkości
Z Moskwy do Mińska autostradą M-1 (można nią również dojechać do Brześcia) około 720 kilometrów. Jednak przy normalnej prędkości (bez naruszania - co ważne!) można pokonać ten dystans w ciągu ośmiu do dziewięciu godzin, co jest całkiem do przyjęcia. Ale nie myśl, że możesz jechać trochę szybciej, aby dotrzeć do celu jeszcze wcześniej.
Na całej trasie znajduje się wiele kamer, zarówno fotograficznych, jak i nagrywających wideo. Dlatego zawsze spotykają się wszyscy sprytni i bezczelni - najpierw na grzywnę (która sięga siedmiu tysięcy rubli), a następnie, jeśli zostaną ponownie złapani, na pozbawienie praw nawet do roku.
Kontrola drogowa
Policjanci drogowi na Białorusi są bardzo surowymi strażnikami prawa. Nie idą na kompromis, a jeśli przyłapali cię na jakimkolwiek naruszeniu, nie oczekuj litości. I ogólnie, wjeżdżając na Białoruś samochodem, nie odpoczywaj - inspekcja drogowa w kraju ziemniaków jest w pogotowiu. Bardzo często lokalni policjanci drogowi wyjeżdżają na zwykłe samochody cywilne bez znaków identyfikacyjnych (to znaczy, że nie możesz od razu zrozumieć, co jest przed tobą - policja drogowa). Jak wspomniano powyżej, zainstalowano ogromną liczbę kamer, aby pomóc funkcjonariuszom organów ścigania na autostradach, więc jeśli coś naruszyłeś, złapanie cię będzie drobiazgą. Grzywna na Białorusi jest mierzona w podstawiewielkie ilości. Przez ostatnie dwa lata wartość bazowa wynosiła dwadzieścia trzy ruble białoruskie.
Ważne, aby wiedzieć
Jeżeli planujesz wyjazd na Białoruś samochodem z Moskwy, powinieneś wiedzieć, że na niektórych odcinkach dróg w naszym kraju będziesz musiał się rozwidlić. Innymi słowy, przejazd na tych odcinkach jest płatny. Do takich miejsc należy np. odległość od obwodnicy Moskwy do mińskiej autostrady. I choć kwoty, które trzeba będzie pozostawić, są stosunkowo niewielkie (w powyższym obszarze np. około trzystu rubli), to trzeba o tym wiedzieć wcześniej, aby zadbać o dodatkowe pieniądze na takie wydatki.
Zielona karta
Nie mylić z Zieloną Księgą. „Zielona Karta” to polisa obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, która jest wymagana podczas podróży zagranicznych. Ponieważ Białoruś jest obcym państwem, to jedzie tam na wycieczkę, ta polityka jest również potrzebna. I to chyba jedyny dokument niezbędny do wyjazdu samochodem na Białoruś - no, oczywiście, z wyjątkiem paszportów (zagranicznych i rosyjskich) oraz dokumentów samochodowych. Nie potrzebujesz jednak żadnych wiz ani niczego, co może być wymagane przy przekraczaniu granicy. I w większości nie ma granic. W końcu Białoruś otworzyła wejście dla wielu krajów. Celnicy mogą selektywnie zatrzymać samochód w celu sprawdzenia rosyjskich dokumentów, ale absolutnie wszystkie samochody nie zwalniają. A nawet jeśli zostaniesz zatrzymany, nie zajmie Ci to czasu, a u białoruskich służb celnych nie ma kolejek i korków.
Jeśli chodzi o „zieloną kartę”, jej wydanie nie jest trudne. Począwszy od Smoleńska wzdłuż drogi znajduje się wiele straganów z krzykliwymi znakami „Zielona Karta”. Zapraszam do podjechania do dowolnego z nich i zakupu niezbędnego dokumentu. Aby jednak nie tracić czasu w drodze, kartę można wystawić z wyprzedzeniem. Zielona Karta kosztuje mniej niż tysiąc rubli. Jednocześnie ubezpieczenie wydawane jest na około dwa tygodnie - i według doświadczonych osób ten czas jest aż nadto wystarczający, aby zobaczyć wszystkie zabytki ziemniaczanego stanu.
W drodze do stolicy
Najbliżej granicy z Rosją jest Witebsk – od Smoleńska, skrajnego rosyjskiego miasta, tylko sto trzydzieści kilometrów, od Moskwy i Petersburga około sześciuset. Nie warto przechodzić obok Witebska - spędź przynajmniej kilka godzin na przynajmniej powierzchownej znajomości z tym starożytnym miastem (w annałach wspomina się o Witebsku od 974 r.). Należy pamiętać, że jest on nieco oddalony od głównej autostrady.
Jeśli podróż samochodem na Białoruś przyjeżdża z Moskwy, na trasie czekają na Ciebie Smoleńsk, Witebsk, Mińsk i wreszcie Brześć (M-1 „Białoruś”, jak wspomniano powyżej). Jeśli wyprowadzasz się z Północnej Palmyry, to w drodze do Brześcia miniesz Psków, a następnie Połock. Każde z tych miast jest więcej niż warte przynajmniej szybkiego rozejrzenia się.
Co zobaczyć?
Co zobaczyć na Białorusi samochodem? Atrakcji jest wystarczająco dużo. W samym Mińsku iw jego pobliżu panuje ciemność. Na przykład zespół muzealny „Dudutki” - opowiadają i pokazują dawne ludowe rzemiosła, zawody,życie i zwyczaje.
Powinieneś również wybrać się do zamków Mir i Nieśwież (niedaleko Mińska w kierunku południowo-zachodnim) - obok nich jest przepiękna przyroda i niesamowicie piękne parki. Odwiedź Belovezhskaya Pushcha - jeden z najstarszych i na pewno największy ze wszystkich nowoczesnych lasów w Europie.
Oczywiście nie powinniśmy zapominać o pomnikach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej - nikomu nie jest tajemnicą, że Białoruś bardzo ucierpiała z rąk nazistów, dlatego wciąż istnieje wiele historycznych dowodów na to straszne lata. Twierdza Brzeska, Chatyń, Buinicheskoe Pole to tylko najbardziej znane z nich. Przemyślając swój plan podróży na Białoruś samochodem, zdecydowanie musisz uwzględnić w niej te miejsca.
Mieszkanie
Życie w Mińsku jest tanie nawet w wakacje. Koszt pokoju w trzygwiazdkowym hotelu to około dwa i pół tysiąca rubli. Jest to pokój jednoosobowy - podwójne i potrójne są droższe (podwójne około cztery i pół tysiąca, trzyosobowe - około sześciu tysięcy rubli). Jeśli jednak podróżujesz z firmą, najbardziej opłaca Ci się zarezerwować apartament – wtedy koszt na osobę to nawet mniej niż dwa i pół tysiąca. Jeśli jesteś bezpretensjonalny i nie masz nic przeciwko hotelom o niższej „randze”, to całkiem możliwe jest wynajęcie „kawałka kopiejki” do dwóch tysięcy rubli. Na przykład w hotelu na ulicy Bogdanowicza – ceny są tam ogólnie bardzo przystępne.
Znalezienie hotelu nie stanowi żadnego problemu, czy to w Mińsku, czy w jakimkolwiek innym białoruskim mieście. Niektóre hotele nadal mają?pewien dotyk „sowietyzmu”, ale to nie znaczy, że te hotele są złe. W niektórych miejscach parking jest płatny, ale cena jest stosunkowo niska. Jednak w mieście (jak iw całej Białorusi) jest mnóstwo miejsc parkingowych.
Jedzenie
Podobnie jak w przypadku mieszkań, ceny żywności na Białorusi, aw szczególności w Mińsku, są dość rozsądne. Nawet jeśli pójdziesz do najdroższej restauracji i zjesz tam, jak mówią „z brzucha”, raczej nie wydasz więcej niż dwa lub dwa i pół tysiąca rubli białoruskich (białoruski, uwaga, nie rosyjski). Jednocześnie ziemniaki karmione na wsi są smaczne i bardzo satysfakcjonujące.
Wycieczka na Białoruś samochodem: recenzje
Większość podróżnych, którzy mieli okazję odwiedzić sąsiednie państwo samochodem, docenia jakość białoruskich dróg jako plus - dla rosyjskich kierowców jest to bolesny temat. Ludzie piszą, że zasięg jest prawie wszędzie równy, jest bardzo mało miejsc, w których byłyby jakieś dziury lub dziury. Ważny szczegół: wzdłuż drogi federalnej, w pobliżu lasu, na całej ścieżce znajduje się duża liczba dobrze wyposażonych przystanków - a nawet toalet. Zwracają też uwagę, że po drodze znajduje się wiele stacji benzynowych, wiele z nich jest połączonych z polami kempingowymi. Osobna rozmowa dotyczy białoruskich kempingów - to właśnie zachwycają się wszyscy podróżnicy: przestronne, czyste, zadbane miejsca wyposażone w ławki, stoły, bezpłatne toalety.
Miło ucieszyli się ci, którzy przyjechali na Białoruś samochodem, oraz dzięki uprzejmości naszych sąsiadów, w tym na granicy, orazdobra obsługa we wszystkich dziedzinach - w restauracjach, w hotelach. Wszędzie można płacić kartą, podobnie jak w przypadku terminali - jest nasz Sbierbank. Wielu podróżników, opisując Białoruś, używa dwóch epitetów: „przytulny” i „domowy”, dodając, że w tym kraju jest spokojnie, swobodnie i swobodnie oddychać.
Kilka faktów
- Białoruskie drogi są mniej ruchliwe.
- Ograniczenie prędkości na Białorusi jest wyższe niż w Rosji - 120 kilometrów na godzinę.
- Droga od granicy do stolicy kraju ziemniaczanego nigdy nie przechodzi przez osady.
- Benzyna na Białorusi jest o 3-4 ruble droższa, więc jadąc na Białoruś samochodem trzeba wziąć to pod uwagę i zatankować z wyprzedzeniem „nie chcę”. Inną opcją jest pójście z firmą i wrzucenie na benzynę, wtedy kwota nie będzie wydawać się tak śmiertelna. Jednak, jak wspomniano powyżej, w każdym razie jest to najbardziej budżetowe, gdy podróżujesz na Białoruś samochodem z Petersburga lub Moskwy. Nie powinieneś jednak zabierać ze sobą benzyny przez granicę w kanistrach - jest to nielegalne, a jeśli zostaniesz zatrzymany na kontrolę, będziesz miał poważne kłopoty.
- Warto zawczasu zająć się wymianą walut - inaczej nie będzie to możliwe aż do samego Mińska. W stolicy prawie o każdej porze dnia i nocy można wykonać manewr wymiany na dworcu kolejowym.
- Główne atrakcje Mińska znajdują się w samym centrum miasta, więc dojazd z jednego do drugiego nie zajmie dużo czasu. A w Mińsku są szerokie aleje i mało samochodów - w porównaniu do rosyjskichmiasta.
- Białoruscy policjanci drogowi nie biorą łapówek.
- Białoruski Święty Mikołaj mieszka w pobliżu Puszczy Białowieskiej - spójrz na jego światło!
To wszystko, co musisz wiedzieć o przekraczaniu granicy z Białorusią samochodem, o trasie przejazdu i jej cechach. Ciesz się podróżą i odpocznij!