Rosyjscy turyści niestety nie wiedzą nic o tym uroczym miasteczku, założonym przez starożytnych Rzymian. Ale to prawdziwy skarb, którym mogą się pochwalić kolorowe Włochy. To nie przypadek, że Pawia, zanurzona w wyjątkowej atmosferze, pozostawia niezapomniane ślady w sercu każdego, kto ją spotka.
Spokojne miasto z bogatą historią
Malowniczy zakątek, który od kilku stuleci ma status kampusu studenckiego, to centrum prowincji o tej samej nazwie w północnym regionie Włoch - Lombardii. Znajduje się nad brzegiem szybkiej rzeki Ticino, w pobliżu jej ujścia, 35 kilometrów od Mediolanu.
Teraz jest to małe miasteczko, liczące nie więcej niż 70 tysięcy mieszkańców. Trudno sobie wyobrazić, że spokojne i ciche miejsce znajdowało się kiedyś w centrum gwałtownych wydarzeń politycznych.
Przez Pawię (Włochy) przebiegały drogi wodne, dzięki którym miasto otrzymywało dobre dywidendy z handlu. Nieprzypadkowo często stawał się kością niezgody między różnymi państwami, przechodził z rąk do rąk, był niszczony przez najeźdźców i odbudowywany na nowo. WięcejHiszpanie, Francuzi i Austriacy rządzili tu przez 450 lat, co nie wpłynęło najlepiej na jej rozwój gospodarczy.
Skarbnica unikalnych zabytków
W dawnym centrum metropolitalnym Królestwa Lombardzkiego znajduje się wiele unikalnych zabytków, które doskonale zachowały się do naszych czasów. Po prostu nie da się zgubić w brukowanych uliczkach, gdzie kryje się prawdziwy duch Pawii. Drogi wyłożone kamieniem nie zawsze prowadzą do antycznych zabytków, ale spacer nikogo nie zawiedzie.
Świątynia Nauki w Pawii
Główną atrakcją włoskiej perły jest uniwersytet, na którym pracuje tysiąc nauczycieli i studiuje ponad 20 tysięcy studentów. Świątynia nauki, której absolwentem jest słynny Krzysztof Kolumb, robi bardzo przyjemne wrażenie. Nauczanie prowadzone jest nie tylko w języku włoskim, ale także w języku angielskim.
Jedna z najstarszych instytucji naukowych na świecie, założona w 1361 roku, zawdzięcza swój początek rodzinie Visconti, arystokratycznej rodzinie rządzącej w średniowieczu. Prestiżowy uniwersytet w Pawii (Włochy) uzupełnia przytulny dziedziniec z wysokimi kolumnami, marmurowymi rzeźbami i malowniczymi loggiami.
Szczególnie interesujące są akademiki (kampusy), które bardziej przypominają luksusowe pałace. Aby jednak znaleźć się wśród tych, którym przyznano prawo do zamieszkania w nich, trzeba będzie zdać trudne egzaminy. Turystom nie wolno tu wchodzić, ale czasami uczestniczą w nim studenciróżne koncerty. Na hostelach pojawiają się jasne plakaty, a impreza kulturalna gwarantuje całkowite zanurzenie się w świecie pięknej muzyki. Wstęp jest bezpłatny dla wszystkich.
Miasto stu wież
Kiedyś liczne wieże były uważane za symbol Pawii we Włoszech. Zamożni mieszkańcy wznieśli je, aby pokazać bogactwo swojej rodziny, a budowa stała się rodzajem konkurencji między miejscowymi sakiewkami. Obecnie jest bardzo niewiele majestatycznych konstrukcji, które utrzymują upływ czasu.
Niedaleko uniwersytetu znajduje się stary plac nazwany na cześć Leonarda da Vinci. To na nim w XI wieku zbudowano trzy wieże. Ożywiając miejski krajobraz stały się prawdziwą ozdobą włoskiej perły.
Kryty most - wizytówka Pawii
Nawet w czasach rzymskich istniał most nad Ticino, wzniesiony za cesarza Augusta. W XIV wieku na ruinach antycznej przeprawy pojawiła się nowa siedmiołukowa budowla z galeriami i wieżami, w której mieścili się żołnierze strzegący miasta. Pierwotnie miał wartość fortyfikacyjną. Kaplica św. Jana Nepomucena, czeskiego męczennika, została wbudowana w środek budowli łączącej brzegi rwącej rzeki i dwie części miasta.
Podczas II wojny światowej wizytówka miasta - most, została poważnie zniszczona przez bombardowania amerykańskich żołnierzy. Trzy lata później władze lokalne postanowiły nie odrestaurowywać, ale wysadzić kryty most Ponte Coperto nad Ticino. I tylko wW latach 50. ubiegłego wieku rozpoczęto budowę przeprawy, która miała już nie siedem łuków, a pięć. Konstrukcja jest prawie całkowicie odtworzona według starych rysunków i rysunków i jest wykonana tak mistrzowsko, że tworzy wrażenie średniowiecza, a nie przeróbki. Jest również zadaszony: jego potężny dach opiera się na granitowych kolumnach. Most drogowy z dwoma strefami dla pieszych zlokalizowanymi po obu stronach jezdni zachwyci każdego, kto zobaczy go po raz pierwszy. Wspaniały punkt orientacyjny odbijający się w rzece harmonijnie łączy się z malowniczym krajobrazem.
Pomnik religijny
Katedra miejska, zaprojektowana przez samego Leonarda da Vinci, nie zachwyca niesamowitą urodą, ale nie rozczarowuje podróżnych udających się do duchowego miejsca. Zaczęto ją wznosić w XV wieku, a dopiero cztery wieki później ukończono budowę, chociaż zachowano ujednolicony styl katedry, która zyskała reputację historycznego budownictwa długoterminowego.
Poświęcony św. Szczepanowi, znajduje się w samym sercu miasta Pawia. Jego głównymi relikwiami są ciernie z korony cierniowej Jezusa oraz relikwie św. Cyrusa, patrona miasta.
Świątynia San Michele
Na placu św. Michała Archanioła znajduje się kolejna wizytówka Pawii we Włoszech - bazylika o tej samej nazwie, której budowę przerwało na początku XII wieku straszliwe trzęsienie ziemi. Jej ściany zdobią freski o tematyce religijnej powstałe w różnych czasach, a kolumny ozdobione są dziwacznymi ornamentami, które wzbudzają ciekawość zwiedzających. Przechowywane tutajstarożytny krucyfiks wykonany ze srebra, a także fragment inskrypcji, która znajdowała się na krzyżu Jezusa Chrystusa.
To właśnie ta świątynia stała się pierwowzorem bazylik św. Piotra i Teodora w Pawii.
Twierdza Visconti
Zamek Visconti jest szczególnie popularny wśród turystów - niesamowicie romantyczne miejsce. W XIV wieku pojawił się potężny budynek, bardziej przypominający niezdobytą cytadelę. Jej mury chroniła głęboka fosa wypełniona wodą i zwodzonymi mostami. Mieszkańcy twierdzą, że pod budynkiem znajdują się skomplikowane podziemne labirynty. Później do zamku Visconti w Pawii (Włochy) dobudowano liczne pomieszczenia mieszkalne. Rezydencja rodu, słynąca z wykwintnych wnętrz, po śmierci Filipa Marii, księcia Mediolanu, który zakończył dynastię, stopniowo popada w ruinę.
Teraz znajduje się galeria sztuki słynąca z bogatych kolekcji oraz muzeum miejskie, w którym można poznać historię Lombardii we Włoszech.
Słynny na całym świecie klasztor
Aby zapoznać się z tym kompleksem architektonicznym, położonym 8 kilometrów od miasta, wielu podróżuje do słonecznego kraju. Certosa z Pawii, która służyła jako grobowiec książąt mediolańskich, to stary katolicki klasztor, który budowano ponad sto lat, dlatego w jego architekturze można odnaleźć ślady różnych stylów. Założona w 1396 roku, działa do dziś.
Pustelnicy, którzy głoszą cierpliwość i współczucie, jak wiele wieków temu, żyjąsam, prawie bez opuszczania murów klasztoru i nie komunikowania się ze światem zewnętrznym. Taka bezinteresowna służba Chrystusowi przyciągnęła tu wielu włoskich arystokratów, którzy za życia przekazali ogromne sumy na budowę gigantycznego kompleksu. Po ich śmierci, obok grobów sprawiedliwych, pojawiły się groby możnych tego świata, którzy pragnęli być bliżej Boga.
Popularna atrakcja turystyczna
Prawdziwe dzieło sztuki architektonicznej, chronione przez UNESCO, zdobione tak bogato, że nie każdy pałac może z nim konkurować pięknem. Wszystko tutaj jest niesamowite: wielkość opactwa w Pawii we Włoszech i jego dekoracja. Na widok fasady ozdobionej rzeźbami i płaskorzeźbami, luksusowego marmurowego ołtarza, wielobarwnych witraży, doskonale zachowanych fresków, błękitnego sklepienia ozdobionego złotymi gwiazdami, zapiera dech w piersiach zwiedzającym. Nad aranżacją wnętrz pracowali najsłynniejsi i najzdolniejsi mistrzowie swoich czasów. Dużym zainteresowaniem cieszą się cele klasztorne, przypominające malutkie domki z paleniskiem i dziedzińcem do spacerów.
Od wielu lat opactwo Certosa, w którym pochowani są wszyscy członkowie rządzącej dynastii Visconti, jest popularną atrakcją turystyczną. Ciągłe pielgrzymowanie przeszkadza w odosobnieniu pustelników. Teraz jest otwarty dla publiczności tylko przez kilka godzin dziennie i tylko w tym czasie można wejść na teren i podziwiać niesamowitą fasadę i dekorację wnętrz, nie zepsutą nieudolną renowacją. Ale zostań dłużej z turystami, abyNiestety to nie zadziała.
Opinie o Pawii (Włochy)
Goście, którzy odwiedzili kampus pełen młodych i wesołych ludzi, z przyjemnością wspominają swoje wakacje. Dostrzegają uderzający kontrast między pogodną atmosferą panującą tutaj a surowym tłem lokalnej architektury. Nie ma tu modnych butików, jak w Rzymie czy Mediolanie, i drogich, pretensjonalnych restauracji.
Z jednej strony jest to miasto młodości, w którym szczęśliwi studenci z Włoch i innych krajów cieszą się każdego dnia. Wychodzą na ulice, urządzają imprezy zapalające, hałaśliwie świętują ukończenie szkoły, spacerują do rana.
Z drugiej strony jest tu wielu emerytów, którzy sympatyzują z chęcią młodych ludzi do zabawy, ale sami żyją w zrelaksowanym, spokojnym rytmie i niczego nie zmienią - to jest spokojny i bardzo bezpieczny zakątek, którego mieszkańcy się nie spieszą.
Pawia, natychmiast ujmująca
Pierwotne miasto zachowało swój smak i urok średniowiecza. Rozpoznawalna jest liczna stara zabudowa i układ ulic. Najlepiej poświęcić kilka dni na jego poznanie, aby lepiej przyjrzeć się najsłynniejszym zabytkom Pawii. Miasto, które straciło swoje dawne znaczenie gospodarcze i polityczne, ze stolicy przekształciło się w przytulną prowincję, ale zawsze robi silne wrażenie na gościach.
Jeśli chcesz być w bardzo wygodnym i spokojnym miejscu, kup bilety do Włoch i wybierz się w ekscytującą podróż. Gościnna Pawia,charakteryzuje się bardzo ciepłą atmosferą, od razu przyciąga turystów. Po jej odwiedzeniu goście nawet nie wątpią, że to miasto ma duszę.