Gdzie jest najwyższy diabelski młyn na świecie?

Gdzie jest najwyższy diabelski młyn na świecie?
Gdzie jest najwyższy diabelski młyn na świecie?
Anonim

Diabelski młyn to jedna z najlepszych atrakcji, jakie wymyśliła ludzkość. Po pierwsze, jest bezpieczny i niestraszny. Po drugie, jest niesamowicie piękny. Nawet niepozorne miasto widziane z lotu ptaka nagle staje się niezwykle atrakcyjne, przestronne i nieco tajemnicze, skrzynia wypełnia się powietrzem, a nastrój zauważalnie się poprawia.

Okazuje się, że prototypy nowoczesnych diabelskich młynów pojawiły się ponad trzysta lat temu w Turcji. Atrakcje te zostały uruchomione za pomocą ludzkich mięśni. Ale pierwszy diabelski młyn napędzany maszyną został wynaleziony przez George'a Ferrisa na Światową Wystawę, która odbyła się w Chicago w 1893 roku. Tak więc Amerykanie odpowiedzieli wynalazcom Wieży Eiffla - Francuzom. Co prawda odpowiedź okazała się, choć trudna (około 2000 ton), ale nie tak wysoka - cztery razy mniej niż paryski cud,zaprojektowany przez Gustave Eiffel.

Ponieważ w Związku Radzieckim w parkach niemal każdego większego miasta znajdowały się diabelskie młyny, większości naszych rodaków udało się jeździć na powolnej przejażdżce więcej niż raz. Ale wypróbowanie najwyższego diabelskiego młyna na świecie to zupełnie inne doświadczenie, któremu trudno odmówić osobie z planety w każdym wieku.

Nasuwa się pytanie: „Gdzie to jest?” Jak w przypadku każdego rekordzisty, odpowiedzi na to pytanie jest kilka. Wszystko zależy od kryteriów oceny.

gdzie jest najwyższy diabelski młyn?
gdzie jest najwyższy diabelski młyn?

Powszechnie uważa się, że najwyższy diabelski młyn na świecie znajduje się w państwie-mieście Republiki Singapuru. Nazywa się Singapore Flyer („Ptak Singapuru”) i wznosi się 165 metrów nad ziemią. Z najwyższego punktu koła można oglądać okolicę przez 45 kilometrów, a nawet wziąć pod uwagę wyspy sąsiedniej Malezji i Indonezji. Ten diabelski młyn został zbudowany w 2008 roku. Początkowo obracał się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ale potem, za radą ekspertów feng shui, został odwrócony. Do koła przyczepionych jest 28 kabin, z których każda pomieści 28 osób.

W świecie technologii wszystko zmienia się bardzo szybko. Tak więc w latach 2000-2006 honorowy tytuł „najwyższego diabelskiego młyna na świecie” należał do słynnego „London Eye” (Energy London Eye), a następnie został zastąpiony przez chińskiego giganta „Gwiazda Nanchang”, palma i jeszcze mniej - dwa lata. Te przejażdżki miały odpowiednio 135 i 160 metrów wysokości.

najwyższy diabelski młyn na świecie
najwyższy diabelski młyn na świecie

Ale wszystkie te diabelskie młyny są już zbudowane przy użyciu technologii XXI wieku. Eksperci nazywają je kołem obserwacyjnym – „kołem obserwacyjnym”. Ich budki nie znajdują się wewnątrz, ale na zewnątrz obręczy i są bardziej jak kapsuły. Nie są utrzymywane w pozycji pionowej przez grawitację, ale mogą obracać się niezależnie dzięki złożonemu systemowi silników elektrycznych. Jeśli chodzi o chińską atrakcję, wydaje się, że jest to swego rodzaju opcja przejściowa między tradycyjną atrakcją a nowoczesnym „kołem obserwacyjnym”.

Dlatego najwyższym diabelskim młynem na świecie typu klasycznego jest Sky Dream w japońskim mieście Fukuoka. Z wielu powodów nie działa od 2009 roku i został częściowo zdemontowany.

Ale już dzisiaj ogłoszono światu szereg projektów stworzenia wyższych diabelskich młynów. To prawda, że większość tych projektów utknęła w martwym punkcie, a budowa zatrzymała się, zanim mogła się rozpocząć.

Jednakże 167-metrowe koło jest budowane w Las Vegas, projekt został zatwierdzony dla 190-metrowej konstrukcji w Nowym Jorku z widokiem na Statuę Wolności. Planuje się, że 210-metrowy gigant stanie się kolejną ozdobą miasta Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ten projekt z pewnością się spełni, bo miasto zbudowało już najwyższy wieżowiec, największe centrum handlowe i najwyższy hotel na świecie.

najwyższy diabelski młyn w moskwie
najwyższy diabelski młyn w moskwie

Ale jest nadzieja, że pytanie: „Gdzie jest najwyższy diabelski młyn?” wkrótce będzie można odpowiedzieć: „W Moskwie!” Fakt jest takiopracowano projekt budowy 220-metrowej atrakcji z 275-metrową iglicą w stolicy Rosji. Przez długi czas władze miasta nie mogły się zdecydować na miejsce. Wiosną 2013 roku ogłoszono, że gigant otrzyma pozwolenie na pobyt w pobliżu teatru muzycznego Natalii Sats i cyrku przy Alei Wernadskiego. Jednak wielu uważa, że miejsce zostało wybrane źle: trzeba budować w centrum, aby mieć wspaniały widok, powiedzmy, na Kreml i Plac Czerwony.

Nie tylko Moskwa mogła być naprawdę dumna z takiej atrakcji. Najwyższy diabelski młyn w stolicy znajduje się dziś na terenie WOGN-u. Został zbudowany z okazji rocznicy miasta 16 lat temu i ma 73 metry wysokości, czyli jest nawet nieco mniejszy niż pierwszy diabelski młyn.

Zalecana: