Na Białorusi jest wiele kościołów, świątyń, klasztorów. Jedna z nich to jedna ze stu najbardziej czczonych na świecie świątyń prawosławnych, która ma starożytną historię. Dowiemy się o nim dalej z artykułu.
Mała ikona
Od prawie pół tysiąca lat klasztor Wniebowzięcia NMP w Żyrowiczach służy ludziom. A jego życie zaczęło się od bardzo małej ikony. Istnieje legenda na ten temat.
Świątynia swój wygląd zawdzięcza niesamowitemu wydarzeniu. To było dawno temu (w 1494 roku). Następnie pasterze, którzy wypasali trzodę swojego mistrza Aleksandra Soltana, zawędrowali do gęstego lasu. Zatrzymaliśmy się przy dzikiej gruszy. I nagle wśród gałęzi zobaczyli jakiś blask. To była ikona, która wisiała prosto na drzewie. Z drżeniem usunęli obraz. Doprowadzony do właściciela. Prawie zmiótł pasterzy, nawet nie uwierzył w tę historię. Obojętnie włóż znalezisko do skrzyni. A wieczorem, ucztując ze swoimi gośćmi, wspominał. Postanowiłem to pokazać. Poszedłem do pokoju, aby go wziąć, ale nie było ikony.
Rano powiedział pasterzom, żeby poszli do lasu, w to samo miejsce. Przyszli i rozejrzeli się. Ikona wisiała dokładnie w ten sam sposób, na tym samym drzewie - wszystko w promieniach światła. Robotnicy zabrali go, zwrócilibojar. I dopiero wtedy uwierzył w ten cud Boży. Z wielką czcią przyjął cudowną świątynię i sam udał się do miejsca, w którym ją znaleziono. Po modlitwie obiecał Panu, że zbuduje świątynię tutaj, w Żyrowiczach i nada jej imię na cześć Najświętszej Bogurodzicy.
Ludzie, którzy chcieli prowadzić życie monastyczne, zaczęli przychodzić do cudownego obrazu (Matki Bożej). I tak powstał tu klasztor.
Nigdy nie zamknięte
W 1520 r. kościół zbudowany przez bojara i sąsiednie budynki zostały zniszczone przez pożar. Ludzie myśleli, że w ogniu zniknęła również ikona. Jednak wkrótce została odnaleziona. I kto? Dzieciaki, które bawiły się w pobliżu pożaru.
Kiedyś (1613) nowy drewniany kościół Wniebowzięcia został przekazany mnichom bazylianom (katolikom). Zbudowali kamienną świątynię i sam klasztor. Budynki te przetrwały do dziś, ale z niewielkimi zmianami. A w 1839 roku, za zgodą cesarza Mikołaja I, cały klasztor przeszedł na prawosławie.
Warto również zauważyć, że w czasach sowieckich nie tylko nie było zamknięte, ale nawet miało seminarium teologiczne. Tu szkolono przyszłych księży.
Uzdrowienie duszy i ciała
Kronikarze skrupulatnie spisywali całą historię klasztoru. Oczywiście nie przegapili tych licznych przypadków cudownego uzdrowienia ludzi z poważnych chorób za pomocą cudownej ikony znajdującej się w Żyrowiczach. Uzdrawiała nie tylko ciało, ale i duszę. Pomógł znaleźć wyjście z trudnych sytuacji życiowych.
Do Żyrowiczów przyjeżdżali nie tylko zwykli ludzie. KlasztorWidziałem też królów Rzeczypospolitej, innych wysokich rangą osobistości. A w Święto Wstawiennictwa dopiero w XIX wieku przybyło tu bardzo dużo, czasem ponad 30 tysięcy osób z różnych krajów.
Ciekawostka: przed tą ikoną (zwaną „Żirowicką Matką Bożą”) nie tylko prawosławni pochylili głowy. W jednym rzymskim klasztorze, należącym do zakonu bazylianów, znajduje się jego kopia. W stolicy Włoch jest bardzo szanowana.
„Musimy udać się do wsi Żyrowicze. Klasztor to obowiązkowa wizyta”, wiele osób robi takie plany. Przemierzają setki, a nawet kilka tysięcy kilometrów, aby pochylić głowę przed cudowną ikoną, napić się wody ze źródła i poprosić Matkę Bożą o uzdrowienie z dolegliwości.
Trzy style architektury
Historycy potwierdzą, że ten klasztor (Żirowicze, Białoruś) stał się powszechnie znany i bogaty w XVII wieku. I tak samo czczony jak katolik w Polsce, w Częstochowie. Ma też własną ikonę Matki Bożej i z niej słynie. Klasztor ten stał się pomnikiem historii i symbolem jedności narodu polskiego.
Ale Żyrowicze zostały zbudowane w XVII i XVIII wieku. Dlatego jest bardzo ciekawy z punktu widzenia architektury. W końcu łączy w sobie takie style jak rokoko, barok i klasycyzm. Cały zespół składa się z kilku części: Katedry (Wniebowzięcia NMP) - jednej, kościołów Podwyższenia Krzyża i Objawienia Pańskiego - dwóch, dzwonnicy - trzech.
Na terenie znajdują się również instytucje edukacyjne (seminarium, akademia teologiczna). Dodaj budynki mieszkalne, budynki gospodarcze,refektarz itp. Całe miasto! Z czasem w pobliżu wyrosła wioska.
Ciekawe, że sami mnisi ożywiają teraz Stare Żyrowicze, wioskę, w której przez długi czas mieszkał wspomniany w legendzie właściciel ziemski Soltan.
Noc w świętym miejscu
Kiedy było zbyt wielu podróżników, zbudowali dla nich Dom Pielgrzyma. Od klasztoru dzieli go 500 metrów. Tutaj ludzie mogą odpocząć, a nawet spędzić noc. Wystarczy wcześniej zarezerwować miejsce. Ponadto osiedlają się w nim kobiety, a mężczyźni są umieszczani w różnych miejscach (na terenie klasztoru). Oczywiście nie są to hotele, jak je rozumieliśmy. Będziemy musieli spędzić dzień lub dwa bez zwykłych udogodnień. Dom posiada pokoje trzy-, sześcio- i dziesięcioosobowe. Bez dodatków, po prostu wszystko, czego potrzebujesz.
Refektarz jest również otwarty dla zwiedzających. Wszystko w nim ugotowane jest bardzo smaczne i zdrowe. Większość warzyw jest uprawiana przez mnichów w swoich ogrodach. Obiady są płatne, ale niedrogie. Nie ma tu dań mięsnych.
Słowem, wszystko jest atrakcyjne: centrum administracyjne Żyrowiczów, klasztor. Potwierdzają to zdjęcia przedstawione w artykule.
Jest coś do zobaczenia
Przede wszystkim przyciąga katedra Wniebowzięcia. Historia jego przemian jest niezwykła. Wszak początkowo katedrę zbudowano w stylu barokowym. Prace zakończono w 1650 roku. Na fasadzie miał dwie piękne wieże. Później, już w pierwszej połowie XIX wieku, przeprowadzono przebudowę. Do wyglądu katedry dodano inne cechy klasycyzmu. Rozebrano wieżyczki, zmieniono wystrój. Dokonano zmian w formularzukopuły, bęben na światło. Postanowili ozdobić elewacje kolumnami i pilastrami. Zakończyły się trójkątnymi naczółkami. Jedynie wnętrze świątyni zostało utrzymane w stylu barokowym.
Pod Katedrą Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny znajduje się źródło lecznicze. Według starej legendy zdobył, gdy odnaleziono tu ikonę. Obok tego miejsca specjalnie wzniesiono świątynię (pierwszą, później spaloną). Teraz położenie jego ołtarza jest zaznaczone małym drewnianym krzyżem. W tym momencie ukazała się ludziom cudowna ikona. To wszystko warto zobaczyć na własne oczy.
Wycieczki specjalne
Ponieważ liczba osób, które chcą tu przyjechać, z roku na rok rośnie, zorganizowano pielgrzymki. Wiele osób stara się pojechać do Żyrowiczów, zobaczyć klasztor jako zabytek architektury i dołączyć do sanktuariów. Taka podróż zaczęła być uwzględniana w ich planach i firmach turystycznych. I widzieliśmy, że trasa do wsi Żyrowicze (klasztor) okazała się bardzo popularna. Wycieczka po nim wywołuje entuzjastyczne reakcje. Do tej pory nie zaobserwowano recesji w liczbie osób chcących tu przyjechać. Pochodzą z całego kraju. Wielu turystów pochodzi z zagranicy.
Możesz sam odbyć taką podróż. Kto ma samochód, nie stanowi żadnego problemu. A niektórzy łączą się w grupy, firmy i podróżują małymi autobusami.
Ostateczny cel podróży jest znany: Żyrowicze (klasztor). Powiemy Ci, jak się tam dostać. Dokładny adres to: Białoruś, obwód grodzieński, rejon słonimski. Sama wieś znajduje się 11 km od centrum regionalnego. Dokładny adres: ulicaKatedra, 57.
Tu przyjechałeś pociągiem do Grodna. Z niej nie ma bezpośrednich lotów autobusowych do Żyrowiczów. Musisz najpierw dotrzeć do Słonimia. Do czasu jest dwie godziny (trzeba wyjść wcześniej, o 7 rano). A z centrum dzielnicy do pożądanej wioski często kursują autobusy. Cała podróż zajmie pół godziny.
Święte źródła
Oprócz zwiedzania miasta klasztornego, koniecznie udaj się do świętych źródeł. Jest ich tu tylko trzech. To prawda, że tylko dwa są otwarte dla gości, ponieważ jeden znajduje się pod ołtarzem. I tylko mnisi mają prawo do niego zejść. Ale najciekawsze jest samo źródło, które wydostało się spod korzeni gruszy, gdzie pojawiła się cudowna ikona!
I jeszcze chwila. Oba źródła znajdują się w tej samej odległości od klasztoru. Ale tak się nazywają: Daleko i Bliscy. Pierwsza ma około dwustu lat. Musisz iść prosto do niego główną ulicą wioski. W pobliżu i latem, przy silnym upale, zawsze jest chłodno. Tworzą go wysokie drzewa o gęstej koronie otaczającej źródło. Utworzono tu również łaźnię.
Droga prowadząca do miasta Ivatsevichi prowadzi do Bliskiego źródła (poświęcono je 9 lat temu). Są kąpiele dla kobiet i mężczyzn. Jest to bardzo wygodne, zwłaszcza dla osób przyjeżdżających w ramach grup turystycznych. Mówią, że zimą ludzie oczywiście nie wchodzą do wody - jest zimno. Ale najodważniejsi, w celu przyłączenia się do tego sanktuarium i ich odzyskania, mimo wszystko schodzą w lodową chrzcielnicę.
Dotknij cudu
Kompleks klasztorny jest duży. Zwykle odbywa się po nim cała wycieczka. toinspekcja zarówno katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, jak i dołączonego do niej kościoła Nikolskiej. Następne w kolejce są Yavlenskaya, a także Krestovozdvizhenskaya i Georgievskaya. Interesujące jest wejście na dzwonnicę, zajrzenie do budynków starych i nowych seminariów. I oczywiście jadalnia. Głównym powodem, dla którego ludzie tu przyjeżdżają, jest dotknięcie głównej świątyni, Żyrowicza Ikona Matki Bożej. Nawiasem mówiąc, jest najmniejszą z cudów. Tylko dłoń.
Warto też spojrzeć na kamień, który przechowuje ślady Matki Bożej oraz na odręczną Ewangelię - Żyrowicza.
Szlachetne, jasne uczucia rodzą klasztor w Żyrowiczach. Recenzje tych, którzy go odwiedzili, są godne spisania i zebrania w jedną książkę. Przydatne dla potomnych.