Miasto samowarów, rusznikarzy, akordeonów i pierników, kolebka lewicowców - rosyjska kraina rzemieślników. Wszystko to jest miastem Tula, którego muzea i zabytki znajdują się w jego historycznym centrum. Miasto jest niezwykle wygodne dla podróżnych: znajduje się trzy godziny drogi od stolicy i stoi na trasach kolejowych i drogowych południowego kierunku Rosji.
Od czego zacząć naukę
Tula jest wystarczająco duża jak na dzisiejsze standardy. Niemniej jednak jego główne atrakcje można zobaczyć w ciągu zaledwie jednego dnia. Znajomość miasta lepiej zacząć od Kremla Tula. Następnie możesz spacerować po starożytnych ulicach, które mają nazwy broni. I oczywiście zdecydowanie powinieneś zobaczyć trzy najbardziej wyjątkowe zabytki: muzeum pierników Tula, samowarów i broni.
Dla miłośników historii i literatury w mieście jest wiele ciekawych miejsc. Uwagę zwiedzających przyciągnie dom-muzeum historii lokalnej Wieresajewa i inne państwowe muzea Tuły oraz po prostu starożytne budynki z XVIII-XIX wieku - domy kupieckie i dochodowe, budynki urzędowe i majątki szlacheckie.
Turyści są koniecznościąspacer wzdłuż „drewnianej” Tuły, wzdłuż starych uliczek, przeżywając swoje ostatnie dni. Pomimo tego, że wiele domów nie jest bardzo dobrze zachowanych, wśród nich można zobaczyć prawdziwe arcydzieła rzeźbiarskich mistrzów.
Tula Kreml
Różni się nieco od innych podobnych budynków w Rosji. Kreml stoi nie za rzeką, ale przed nią. Trudno powiedzieć, że jego architektura jest niesamowita.
Jednak będąc częścią miejskiego systemu fortyfikacyjnego, była to jedna z najpotężniejszych rosyjskich twierdz. W całej historii swojego istnienia Kreml Tula ani razu nie został zajęty przez wrogów. Nawet w latach powstania Bołotnikowa, tylko poprzez zalanie go, udało się zmusić buntowników do opuszczenia miasta.
Kształt Kremla jest dość prosty. Jest zbudowany na planie czworoboku. Fundament z dolną częścią wykonano z białego kamienia, a górną z cegły. Długość ścian to nieco ponad kilometr, a wysokość to dziesięć metrów. Kreml stoi na fundamencie z pali dębowych. Mają fundament o głębokości ośmiu metrów. Do dziś przetrwało wszystkie dziewięć wież twierdzy, z których cztery są okrągłe, a pozostałe kwadratowe.
Muzeum Broni
W 1989 roku w budynku dawnej miejscowej katedry postanowiono umieścić kolekcję, której eksponaty były gromadzone przez Zakłady Broni Tula od wielu lat. Ciekawe, że zarządził to Piotr Wielki, wydając nawet dekret w tej sprawie. Dziś dzięki tej mądrej decyzji turyści mają okazję zobaczyć najciekawsze przykłady wykonane przez rusznikarzy, od czasów Piotra Wielkiego ponasze dni.
Uważa się, że to właśnie w Tule wystawiana jest najbardziej kompletna kolekcja w naszym kraju. W muzeum można prześledzić ewolucję rosyjskiej broni.
Jednak tutaj prezentowane są nie tylko próbki mistrzów Tula. Muzeum posiada również broń palną, która powstała w Anglii, Japonii, Francji, Iranie, Turcji, Belgii, Niemczech i innych krajach. Szczególny podziw wzbudzają eksponaty z kolekcji Carskie Karabiny.
Mikroskop jest wielkim hitem wśród odwiedzających. Każdy może zajrzeć do niego, aby zobaczyć pchłę, którą podkuwał słynny mistrz Tula. Bilet do muzeum kosztuje 80 rubli dla dorosłych, 100 rubli - za pozwoleniem na robienie zdjęć.
Katedra Wniebowzięcia NMP
Został wzniesiony w centrum Kremla z kamienia. Jego powstanie datuje się na lata 1628-1629. Początkowo Katedra Wniebowzięcia NMP była budowana jako letni kościół. Obecnie budynek ten jest interesujący nie tylko z punktu widzenia architektury, ale także ze względu na wartość artystyczną. Wśród malowideł można zobaczyć rzadkie obrazy przedstawiające sobory ekumeniczne. W 2012 roku rozpoczęto prace konserwatorskie na dzwonnicy katedry Wniebowzięcia NMP. Postanowiono całkowicie odrestaurować dzwonnicę, która kiedyś wznosiła się do siedemdziesięciu metrów. I był ozdobiony dwudziestoma dwoma dzwonkami.
Katedra Objawienia Pańskiego
Jeśli nabożeństwa w Katedrze Wniebowzięcia NMP odbywały się tylko latem, to w tym kościele odbywały się one przez cały rok. Został zbudowany znacznie później - w 1865 rpamięć żołnierzy poległych w II wojnie światowej. W 1892 r. uznano go za wyjątkowy, ponieważ przeprowadzono w nim podgrzewanie wody, co w tamtych latach było rzadkością dla Rosji. Ale potem, w latach sowieckich, Katedrę Objawienia Pańskiego oddano do dyspozycji latającego klubu, a potem - sportowców.
Piernik Tula
Ten przysmak jest niezwykle popularny w Tule. Kto nie chce wypić filiżanki herbaty z ciastem miodowym? Piernik Tula od wieków zachwyca swoim niesamowitym smakiem i jakością. A ostatnio nabył także własne muzeum, w którym każdy zwiedzający może podziwiać różnorodne „smaczne” eksponaty. A wszystko zaczęło się dawno temu…
Jak przygotowywano pierniki Tula
Nikt nie będzie chciał powiedzieć, kto i kiedy to zrobił. Pierwsza wzmianka o pierniku Tula jest przechowywana w księdze katastralnej muzeum z 1685 roku. Do naszych czasów zachowały się specjalne tablice, dzięki którym współcześni mogą ocenić różnorodność pierników. Zostały wyrzeźbione z brzozy lub gruszy. Drzewo musi mieć co najmniej trzydzieści lat. Na deskę piernikową wykorzystano tylko dolną część pnia, którą pocięto na kawałki o grubości około pięciu centymetrów i suszono przez prawie dwadzieścia lat.
Krawędzie deski dla trwałości, rzemieślnicy posmarowali woskiem lub żywicą. Gdy drzewo było gotowe, rzeźbiarz-artysta zaczął nakładać rysunek. Takie deski w istocie były formą, na której wypiekano pierniki Tula.
Opis
Pierwszy piernik w Rosji został nazwany „chlebem miodowym”. Zostały przywiezionedo ziemi rosyjskiej przez Waregów. Stało się to w IX wieku. Wtedy też w Rosji dowiedzieli się, czym są naleśniki drożdżowe i buliony z suszonych owoców. W tamtych czasach piernik był ciastem zrobionym z mąki żytniej, zmieszanej z sokiem jagodowym i miodem, przy czym ten ostatni składnik stanowił prawie połowę całkowitej objętości.
Później do chleba miodowego dodano korzenie i leśne zioła. A już w XII-XIII wieku, kiedy z Bliskiego Wschodu i Indii na rosyjskie ziemie sprowadzono różne egzotyczne przyprawy, piernik, otrzymawszy swoją obecną nazwę, prawie całkowicie uformował się w ten niesamowity przysmak, który wszyscy dziś znają.
Odmiana smakowa zależała od ciasta, jego składu, sposobu przygotowania i wypieku. Istotną rolę odegrały przyprawy i dodatki, które w dawnych czasach nazywano „wytrawnym spirytusem”. Wśród najpopularniejszych znalazły się cytryna, czarny pieprz, mięta, włoski koperek, wanilia, skórka pomarańczowa, a także imbir, kminek, anyż, gałka muszkatołowa i goździki.
Pod koniec XVIII wieku pierniki Tula były już znane w Permie i Archangielsku, w Kursku i Charkowie, w Kałudze, Nowogrodzie itd. Stopniowo zaczęli tu tworzyć własną produkcję pysznych pierników. Twerskie pierniki miały sklepy w Paryżu, Berlinie i Londynie.
Tworzenie muzeum
Pomysł otwarcia ekspozycji zrodził się w 1994 roku. A dwa lata później, 10 października 1996 r., uroczyście otwarto tulskie Muzeum Piernika (adres: ul. Oktiabrska 45a). Znajduje się w dzielnicy, dość daleko od historycznego centrum. PodMuzeum Piernika Tula zostało przeznaczone na kompleks z XIX wieku. Były to dawne skrzydła braci Lalinów, rusznikarzy i wytwórców samowarów. W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się pracownia, w której wypiekane są pierniki, a także sklep firmowy, w którym turyści mogą kupić zarówno świeże przysmaki, jak i różne pamiątki.
Wycieczka po muzeum
Odwiedzający mogą zobaczyć pierniki o najbardziej niesamowitych rozmiarach i kształtach, od maleńkich, wielkości pensa, aż po pud. Wszystkie zostały wykonane w związku z jakąś specjalną okazją. W kolekcji Muzeum Piernika znajdują się pierniki historyczne, honorowe, gratulacyjne, nominalne i wiele innych.
Szczęśliwi mogą stać się uczestnikami ciekawego wydarzenia – herbatki z piernikami, którą organizuje Muzeum Piernika w Tula. Ceny za wycieczkę zaczynają się od stu rubli za dziesięć minut, a pyszne przysmaki o różnych smakach mile zaskoczą gości. Ale same pierniki, wypiekane w sąsiednim warsztacie, podawane są na gorąco i mają niesamowity i niepowtarzalny aromat miodu i masła. Cała ta procedura jest bardzo popularna wśród odwiedzających. Może właśnie dlatego Muzeum Piernika w Tule w niespodziewanie krótkim czasie stało się bardzo popularne. Okazuje się, że aby się do niego dostać i przejść przez hale w towarzystwie przewodnika, trzeba się zapisać prawie z miesięcznym wyprzedzeniem.
Wystawy
"Historia Państwa Rosyjskiego" - tak nazywa się ekspozycja należąca do miejscowej fabryki słodyczy "Stara Tuła". Ta firma ma długą historię i doświadczeniewyrabianie tradycyjnych drukowanych pierników w staromodny sposób, czyli ręcznie i wyłącznie przy użyciu drewnianych foremek.
Najciekawszym eksponatem muzeum i tej ekspozycji jest ogromny dywan o wymiarach metr na metr. Na nim jest napisane życzenie zdrowia, sukcesu i szczęścia od Staraya Tula CF. A dosłownie obok niego jest najmniejszy piernik, który waży tylko pięćdziesiąt gramów.
Muzeum Piernika w Tule jest jednym z najmłodszych w mieście Tuła. Przez prawie dwie dekady pracy zyskał popularność nie tylko w Tule, ale także w Kałudze, Czechowie, a nawet w Moskwie. Oto historia prawdziwie rosyjskiego starego przysmaku, który sprowadza się do nas od niepamiętnych czasów. Branża piernikowa przeżywała swoje wzloty i upadki: były straty i ożywienie.
Odwiedzający zostaną poinformowani o wszystkich starożytnych rytuałach i tradycjach związanych z wyjątkowym dywanem. Mogą zobaczyć i porównać, jak powstaje we współczesnych warunkach i jak wyglądają te próbki, które zostały wykonane na starych formach.
Tutaj prezentowane są zarówno najmniejsze, nieco większe niż zwykłe pięćdziesiąt dolarów, pierniki, jak i największe - pud, który jest jedynym w naszym kraju.