Kontynenty, kraje, miasta… Ile i jak mało. Wszystko jest względne i absolutnie jednocześnie. Wydawałoby się, z jednej strony, jakim prostym i naturalnym pragnieniem jest podróżowanie po świecie, zobaczenie jak największej liczby miejsc, zapoznanie się z
innych kultur, aby poczuć jedność i jednocześnie wyjątkowość wszystkiego i wszystkich na tym świecie. Ale z drugiej strony to pragnienie nie zawsze jest możliwe, a czasem niemożliwe. Co może przeszkadzać? Powodów jest wiele, ale dzisiaj skupimy się na kwestii uzyskania wizy - wszechmocnej pieczątki, która może otworzyć przed osobą wszystkie drzwi lub odwrotnie, zamknąć je pod jego nieobecność. Lista krajów, do których trzeba uzyskać wizę przy wjeździe, może rozciągać się ze znakiem „nieskończoność”. Dlatego łatwiej jest wymienić główne kraje turystyczne bezwizowe. Należą do nich Turcja, Tunezja, Egipt, Izrael, Czarnogóra, Gruzja, Argentyna, Seszele. Jeśli marzysz o podróżach do innych krajów, przygotuj się na „bitwę” o wizę.
Aby wygrać bitwę między aspiracjamiaby poznać świat i nie do zdobycia konsulat, musisz zebrać paczkę dokumentów. Szczegółowa lista wszystkich wymaganych dokumentów różni się w zależności od regulaminu danego konsulatu. Ale obecność dokumentu „Zaświadczenie o zatrudnieniu” jest obowiązkowa na każdej liście. Ten dokument potwierdza, że masz stabilną sytuację finansową,
umożliwiające podróżowanie do tego czy innego kraju, a podczas Twojej nieobecności Twoja praca jest przez Ciebie zachowana, co oznacza, że podróżujesz wyłącznie po żywe wrażenia i niezapomniane doznania, a nie w poszukiwaniu lepszych warunków do życie. Przykład rejestracji, której wymaga zaświadczenie o zatrudnieniu do wizy, poprosi biuro podróży lub możesz się z nim zapoznać na oficjalnych stronach turystycznych. Następnie kontaktujesz się z działem księgowości w miejscu pracy, który musi wydać Ci zaświadczenie z miejsca pracy wskazujące Twoje stanowisko i miesięczne wynagrodzenie za ostatnie sześć miesięcy. Warto dodać, że po wysłaniu wszystkich dokumentów do ambasady inspektorzy na pewno zadzwonią pod wskazany numer telefonu przedsiębiorstwa, aby dowiedzieć się, czy naprawdę jesteś ich pracownikiem i jakie stanowisko zajmujesz. Jak widać, wszystko jest dość poważne, dlatego też poważnie potraktuj zbiórkę dokumentów. Pożądane jest, aby wysokość miesięcznego wynagrodzenia nie była na poziomie minimum socjalnego, ale znacznie wyższa, w przeciwnym razie ambasada będzie miała pytania dotyczące twoich możliwości finansowych i prawdziwego celu podróży. zauważ, żedokument ten musi być umieszczony na papierze firmowym przedsiębiorstwa i zawsze z oryginalną pieczęcią i podpisem, ponieważ ambasady nie przyjmują kserokopii.
Kolejny ważny punkt - świadectwa pracy nie powinna podpisywać ta sama osoba, na której nazwisko zostało wystawione. Jeśli jesteś prywatnym przedsiębiorcą, nie potrzebujesz zaświadczenia o zatrudnieniu. Zamiast tego składasz poświadczone notarialnie kserokopie zaświadczenia o rejestracji państwowej stanu wyjątkowego i zaświadczenie o uiszczeniu jednolitego podatku, a także dokument z urzędu skarbowego w miejscu, w którym składasz zaświadczenie o dochodach z pieczęcią. Kiedy ten certyfikat jest w Twoich rękach, musisz dowiedzieć się, czy wymaga on tłumaczenia na język angielski. Większość krajów europejskich wymaga notarialnego tłumaczenia wszystkich dokumentów na język angielski. Ale aby nie wykonywać niepotrzebnych ruchów, ponieważ oprócz zaświadczenia z miejsca pracy nadal masz całą listę, lepiej mieć dokładne informacje. Jeśli odpowiedź brzmi tak, skontaktuj się z biurem tłumaczeń, gdzie dokument zostanie dla Ciebie oficjalnie przetłumaczony, a do oryginału otrzymasz zaświadczenie o zatrudnieniu w języku angielskim.
Po wszystkich powyższych radach przypominam sobie powieść braci Strugackich „Fale gaszą wiatr”, w której bohaterowie z przyszłości bez trudu podróżują po świecie w kabinach zerowych. Wchodząc do takiej kabiny i wybierając wymagany kod można błyskawicznie przetransportować osobę do dowolnego miasta, kraju, kontynentu… Czy to kiedykolwiek będzie możliwe?