Zgadzam się, że ostatnio często musimy rezygnować z komfortu w życiu - podróżując nocujemy w hostelach, w dni powszednie jemy w jadalni lub w domu, w nocy pobieramy filmy z internetu. Czasami jednak powinniśmy pozwolić sobie na odrobinę relaksu i zadbać o siebie. Dlaczego nie wybrać klasy biznes w samolocie, wybierając się w mniej lub bardziej odległą „podróż” samolotem?
Więc przede wszystkim należy powiedzieć, że istnieją trzy główne „rodzaje komfortu” oferowane przez wiele linii lotniczych. Klasa pierwsza charakteryzuje się najwyższym stopniem wygody i obsługi. Tutaj każdy pasażer ma często osobny pokój (lub coś w rodzaju przedziału z łóżkiem, telewizorem, a czasem nawet prysznicami). Tu ludzie mają zapewnione rozbudowane menu (w którym wszystko jest już wliczone w cenę biletu), ogromny wybór drinków. Personel chętnie spełnia wszystkie prośby pasażerów. Jednak cena takiego lotu, delikatnie mówiąc, po prostu „przewraca”, przewyższając klasę ekonomiczną o dwadzieściarazy.
W klasie ekonomicznej warunki są wręcz skromne. Pasażerowie siedzą na stosunkowo małych siedzeniach, na których często nie da się nawet rozprostować nóg. Nie zawsze otrzymują darmowe jedzenie, ale częściej po dość wysokich cenach. W wielu liniach lotniczych te bilety nie zawierają numeru miejsca, ale są znacznie tańsze.
Klasa biznesowa w samolocie to średni poziom komfortu między pierwszym a ekonomicznym. Dla wielu, jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości, wydaje się, że jest najbardziej do zaakceptowania. I należy to opowiedzieć bardziej szczegółowo tym, którzy zamierzają korzystać z takiego środka transportu, jak samolot. Klasa biznes ma swoje własne cechy (zaczynają się jeszcze przed wejściem na pokład). Przy odprawie zapewnia osobną kolejkę dla pasażerów, umożliwiając im szybsze przejście wszystkich procedur. Wielu przewoźników oferuje oddzielne, wygodne poczekalnie (np. Aerolot, Lufthansa, Transaero). Klasa biznes często wiąże się z osobnym wejściem do samolotu, co pozwala na zajęcie miejsca bez kolejek i przepychania się (szerokie krzesło z możliwością przekształcenia go w łóżko). Różnorodność napojów, pyszne jedzenie w naczyniach ceramicznych (zamiast plastikowych, jak „oszczędni” pasażerowie) i prasa są już w cenie biletu. Ponadto klasa biznes na pokładzie samolotu może oferować pasażerom oddzielne telewizory lub minikomputery ze słuchawkami dla jeszcze wygodniejszego i przyjemniejszego lotu. Po wylądowaniu są tu też plusy – pierwszeństwo w opuszczeniu planszy, jak również odbiórbagaż.
Jednakże ważne jest, aby pamiętać, że klasa biznesowa w samolocie ma pewne wady (niesprawiedliwe byłoby ich nie zwracać). Po pierwsze to koszt biletu. Jak mówią, za wszystko trzeba zapłacić. Tak więc cena emisji jest od trzech do ośmiu razy wyższa niż warunki „ekonomiczne”. Zgadzam się, nie każdy może sobie na to pozwolić. Ponadto można znaleźć odniesienia do możliwego szkodliwego promieniowania, które może dostać się do klasy biznes w samolocie. Jest to podobno uzasadnione położeniem tuż za kokpitem.
Zatem każdy rodzaj komfortu w samolocie ma swoje zalety i wady. Ale ty wybierasz! A planując nowy lot, wybierz podróż w klasie biznes. Przynajmniej będzie coś do zapamiętania (i coś do porównania).