"Usiądź i jedz" (Adler): łańcuch stołówki

Spisu treści:

"Usiądź i jedz" (Adler): łańcuch stołówki
"Usiądź i jedz" (Adler): łańcuch stołówki
Anonim

Gdzie zjeść w Adler? To pytanie pojawia się przed wieloma podróżnikami po przybyciu nad morze i zamieszkaniu w tej administracyjnej dzielnicy Soczi. Niewielu gotuje samemu po przybyciu nad morze. W końcu chcę się zrelaksować, odpocząć od prac domowych. Ale jedzenie w kawiarni lub restauracji może mocno nadszarpnąć budżet, szczególnie podczas rodzinnych wakacji.

Sieć stołówek „Seli-poeli” (Adler) pomoże rozwiązać ten problem. Recenzje tych zakładów są w większości pozytywne. Na obiektach turystycznych w kategorii restauracji Adler zajmują zaszczytne trzecie miejsce na 82 przebadane.

Co to jest?

„Usiądź i zjedz” (Adler) – to wciąż daleko od restauracji, a nawet kawiarni. To dobra stołówka w bardzo przystępnych cenach, które pozostają takie nawet w sezonie. Przestronne, proste pokoje. Proste, ale pyszne posiłki. Te zakłady stały się naprawdę popularne.

Gdzie to znaleźć?

Stołówki tej sieci można znaleźć w Adler pod pięcioma adresami.

usiadł i zjadł adler
usiadł i zjadł adler

W pobliżu Parku Olimpijskiego,adres ulica Starookhotnichya, dom 17 - najlepszy, według opinii "Siedź i jedz" (Adler). Może dlatego, że wielu, przyjeżdżających podziwiać arcydzieła olimpijskie, zatrzymuje się po drodze na coś przekąskowego.

Następną najpopularniejszą stołówką jest Seli-ate (Adler) na ulicy Prosveshcheniya, 27A. Ponadto placówkę chwalą nie tylko goście, ale także mieszkańcy, którzy odwiedzają placówkę w porze obiadowej lub po to, by kupić coś smacznego dla dzieci.

Trzy inne adresy są pozbawione recenzji, ale jest nadzieja, że zakłady również wspierają markę firmy. Znajdują się one pod następującymi adresami:

  • św. Gastello, dom 43;
  • św. Żniwa, dom 39/1;
  • św. Kostroma, dom 67.
jadalnia siedziała jadła adler
jadalnia siedziała jadła adler

W innych częściach Soczi istnieją również takie sieciowe stołówki. Więc kiedy zobaczysz znak, nie wahaj się wejść. To to samo miejsce.

Menu

Wybierz adres Seli-poeli (Adler) według własnego uznania, który jest bliżej lub po drodze, ale nie przechodź obok.

Oto wspaniały asortyment dla ustanowienia takiego statusu. Cztery lub pięć sałatek, dwa lub trzy pierwsze dania, różnorodne dodatki, dania mięsne i rybne. Podróżni chwalą przygotowywane tu zapiekanki, wyroby cukiernicze i ciastka. Mówią też, że kompot jest tu niezwykle smaczny.

Seli zjadł adresy Adler
Seli zjadł adresy Adler

Co ważne, nie ma miejsca na wczorajsze dania ze względu na duży napływ odwiedzających. Do wieczora wybór tego, co można zjeść, jest znacznie ograniczony. Dotyczy to szczególnie pieczenia. Wiele bierze zsię cieszyć później z mewą w domu. Nawiasem mówiąc, istnieje duży asortyment napojów gorących i zimnych (kawa, soki, kompoty, napoje owocowe).

Ceny tutaj są przystępne, zwłaszcza w porównaniu z cennikami lokalnych kawiarni i restauracji. Często można usłyszeć, że w Soczi nie da się dobrze zjeść za mniej niż tysiąc rubli. Po wizycie w „Sat-Eat” zrozumiesz, że tak nie jest. Można tu zjeść (oczywiście z umiarkowanym apetytem) za 150-350 rubli. Porcje są duże.

Plusem do szerokiej oferty i niskich cen będzie design naczyń. Podwójnie przyjemnie jest jeść to, co przyjemnie kontemplować.

Godziny otwarcia

Większość zakładów Seli-poeli (Adler) jest otwarta o siódmej rano i pracuje do dziewiątej wieczorem. Jest to bardzo wygodne zarówno dla turystów, jak i mieszkańców, którzy przyjeżdżają tu po dniu pracy. Ale, jak wspomniano powyżej, należy zauważyć, że po szóstej wieczorem asortyment jest znacznie zmniejszony ze względu na dużą liczbę odwiedzających.

Seli zjadł adresy Adler
Seli zjadł adresy Adler

W każdym razie nie zostaniesz bez kolacji. Wiele osób zabiera ze sobą coś do pojemników, aby zjeść obiad w zrelaksowanym środowisku domowym. Być może dla wielu taki wieczorny posiłek nie będzie zbyt przydatny, ale jest istotny, zwłaszcza w okresie świątecznym. Przecież w ciągu dnia w upale tak naprawdę nie chcesz jeść.

Ciekawe

"Usiadłem i zjadłem" - stołówki nie są całkiem zwyczajne. W dniach Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2014 dostarczali żywność pracownikom obiektów sportowych nie tylko w mieście, ale także na łonie natury, jeżdżąc na tory i góry. Jak powiedział ArturMelkoyan (inicjator i właściciel tego biznesu), zdarzyło się, że musieli przywieźć jedzenie na saniach, bo nie było innej drogi, żeby się tam dostać.

W tym gorącym czasie musieliśmy wyszkolić dodatkowy personel. Zgromadzili młodych ludzi ze swojego kraju, nauczyli ich pracy przy kasach i mówili po angielsku. Sieć otworzyła nawet specjalne kursy.

Nakarmili członków MKOl i honorowych gości igrzysk, wśród nich byli członkowie rodziny królewskiej. Zadowolony ze wszystkich.

Od tego czasu sieć stołówek „Sel-poeli” stara się utrzymać markę, dbając o autorytet. A w dzisiejszych czasach nie jest to łatwe. Konkurs!

Zalecana: