Podróż na Antarktydę. Jak dostać się na Antarktydę? Tajemnice i sekrety Antarktydy

Spisu treści:

Podróż na Antarktydę. Jak dostać się na Antarktydę? Tajemnice i sekrety Antarktydy
Podróż na Antarktydę. Jak dostać się na Antarktydę? Tajemnice i sekrety Antarktydy
Anonim

Antarktyka to najbardziej tajemniczy, enigmatyczny i mało zbadany kontynent. Jej wieczny lód nie stopił się od tysięcy lat. Jakie tajemnice nie kryją śnieg i lód. Konsekwencje ocieplenia klimatu na Ziemi prowadzą do tego, że artefakty bardzo interesujące dla ludzi są okresowo eksponowane. Jednym z ostatnich odkryć było 250 meteorytów na biegunie południowym. Podróż na Antarktydę to marzenie wielu miłośników przygód. O ile wcześniej można było dostać się na kontynent tylko w ramach ekspedycji, to teraz z silnym pragnieniem każdy może na własne oczy podziwiać nieskończony lód Antarktydy.

mapa Antarktydy
mapa Antarktydy

Starożytne piramidy

Tajemnice i tajemnice Antarktydy przyciągają wielu ludzi. Trudno znaleźć bardziej interesujące miejsce na ziemi. Wielu podróżników, którzy odwiedzili kontynent, niezmiennie do niego wracało. Ona sama nie zdawała sobie sprawy z tego, jak wiele wiecznego lodu i śniegu ich kusi. Kilka lat temu międzynarodowa ekspedycja złożona z odkrywców z Europy i Ameryki znalazła na czapie planety trzy duże obiekty, bardzo przypominające starożytne piramidy Egiptu. Społeczność naukowa natychmiast wpadła w panikę. Naukowcy wysunęli szereg hipotez, z których każda jest niesamowita. Dwa najczęstsze to:

  1. Piramidy to ślady starożytnych cywilizacji.
  2. Kreacje kosmitów.
piramidy na Antarktydzie
piramidy na Antarktydzie

Trzecia hipoteza okazała się jeszcze bardziej niesamowita. Jej zwolennicy przypuszczali, że piramidy wznosili Niemcy podczas wypraw III Rzeszy w ubiegłym stuleciu. Hitler był oczywiście zainteresowany Antarktydą, o czym świadczą dowody z dokumentów, ale budowa tak dużych obiektów nie była w jego mocy. W sumie na Antarktydę odbyło się kilka podróży przedstawicieli III Rzeszy. Jednak nie zachowały się żadne dowody budowy obiektów.

Naukowcy uważają, że w starożytności kopuła planety nie była pokryta lodem. Tu królowała bujna roślinność w klimacie tropikalnym. W miejscu słupa rozciągała się nieprzenikniona dżungla. Teraz można się tylko domyślać, jak różnorodna była flora i fauna regionu. Do dziś naukowcy znajdują w lodowcach szczątki niewidocznych zwierząt. 250 milionów lat temu nastąpiła dramatyczna zmiana klimatu, prawdopodobnie z powodu uderzenia gigantycznej asteroidy. Doprowadziło to do śmierci prawie całego życia na ziemi. Śnieg spadł na Antarktydę, cały kontynent był pokryty lodem, zamarznięty na wiele kilometrów i nigdy więcej nie rozmarzał.

Jeśli chodzi o piramidy, ich pochodzenie jest wielką tajemnicą. Prawdopodobnie wkrótce zostanie zorganizowana nowa wyprawa, która rzuci światło na tę kwestię. Jak dotąd nie ma zrozumiałych wyjaśnień dotyczących wyglądu budynków, natomiast wszyscy naukowcy zgadzają się, że piramidy zostały stworzone sztucznie. Takich tajemnic i zagadek na Antarktydzie jest wiele, których wyjaśnienia nie znaleziono jeszcze.

Klimat kontynentalny

Antarktyka ma powierzchnię 13 milionów 661 tysięcy kilometrów kwadratowych. Przez kontynent przechodzi geograficzny biegun południowy. Lokalne ziemie nie należą do żadnego kraju. Wydobycie jest zabronione na Antarktydzie. Tutaj możesz angażować się tylko w działalność naukową. Na stacjach polarnych na Antarktydzie mieszkają tylko odważni, dobrze wyszkoleni ludzie. Trudne warunki i ekstremalny klimat nie każdy może znieść.

Okres od listopada do lutego to najcieplejszy okres na kontynencie. Są to tzw. wiosna i lato. Na Antarktydzie w tym okresie temperatury na wybrzeżu mogą sięgać 0 stopni. Na biegunie temperatura wzrasta do -30 stopni. Lato jest tutaj tak słoneczne, że nie można obejść się bez okularów, w przeciwnym razie można uszkodzić wzrok. Jednak większość energii świetlnej jest po prostu odbijana od powierzchni lodowców.

Najzimniejszy okres na kontynencie trwa od marca do października. W tej chwili na Antarktydzie zimą i jesienią. Temperatura powietrza spada do -75 stopni. Zimna pora roku charakteryzuje się silnymi burzami. Nawet samoloty nie przylatują tu z lądu. W rzeczywistości polarnicy pozostają odcięci od świata zewnętrznego przez osiem miesięcy.

Noc polarna idzień polarny

Na Antarktydzie są dni i noce polarne, które trwają całe dni. Zmieniają się wiosną i jesienią.

Turystyka na Antarktydzie
Turystyka na Antarktydzie

Lato na stałym lądzie to dzień polarny, a zima to noc polarna.

A teraz przejdźmy do najciekawszych obiektów.

Wulkany kontynentalne

Wiele napisano o topnieniu lodu na kontynencie i jego możliwych konsekwencjach. Z reguły tak poważne zmiany kojarzą się właśnie z globalnym ociepleniem, które w rzeczywistości… nie istnieje. Okazuje się, że należy bać się nie globalnego wzrostu temperatury otoczenia, ale wulkanów. Na Antarktydzie odkryto 35 wulkanów. Ciekawostką jest to, że większość z nich w każdej chwili jest gotowa do wybuchu. Warto zauważyć, że wciąż nie wiadomo, ile z tych ziejących ogniem potworów kryje się w trzewiach lodu. Ciepło płynące z wulkanów Antarktydy przechodzi przez skorupę ziemską i prowadzi do niestabilności pokrywy lodowej.

Naukowcy stworzyli nową mapę planety po możliwym stopieniu się lodowców na kontynencie. Nie obejmuje Londynu, Holandii, Wenecji czy Danii. Pod wodą znajdą się regiony przybrzeżne Ameryki Północnej i Indii. Nie wiadomo, ile wulkanów znajduje się na Antarktydzie.

zagadki i tajemnice Antarktydy
zagadki i tajemnice Antarktydy

Pierwsze dwa zostały odnalezione przez ekspedycję Rossa. Nadano im imiona na cześć statków, którymi przybyli odważni podróżnicy. Erebus pozostaje aktywny do dziś, a Terror zostaje wygaszony. Ostatni ziejący ogniem obiekt został znaleziony na Antarktydzie w 2008 roku. Jednak po kilku latach stało sięprawdziwa sensacja, odkrycie kilkunastu podwodnych wulkanów, z których siedem jest aktywnych. Ciekawostką jest to, że niektóre z potworów ziejących ogniem to prawdziwi olbrzymy. Ich wysokość sięga trzech kilometrów. A jeden z wulkanów ma krater o średnicy około pięciu kilometrów! Trudno sobie nawet wyobrazić strumień lawy, który może się z niego wylać.

Najsłynniejsze wulkany

Wulkan Erebus jest najbardziej znanym na kontynencie. Jego wysokość sięga 4 km, głębokość - 274 m, a średnica - 805 m. W głębinach ziejącego ogniem potwora skrywa się ogromne jezioro lawy. Ostatnia erupcja wulkanu miała miejsce w 1972 roku. Następnie lawa wyleciała na wysokość 25 metrów.

Innym znanym obiektem na kontynencie jest wulkan Deception. Jego erupcja w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku doprowadziła do zniszczenia stacji polarnych na Antarktydzie, należących do Chile i Wielkiej Brytanii. Wulkan znajduje się pod ogromną warstwą lodu (ponad sto metrów). Lawa wypływa z niego bardzo powoli, wyciskając tony brudu na powierzchnię lodu.

Krwawe wodospady

Każda podróż na Antarktydę to niesamowita przygoda. Na kontynencie znajduje się wiele niezwykle interesujących obiektów, w tym Krwawe Wodospady. Tak straszną nazwę nadał mu Griffith Taylor, australijski geolog, który odkrył go w 1911 roku. Wodospad jest wyjątkowym obiektem naturalnym, ponieważ nie ma drugiego takiego na ziemi. Jaka jest jego wyjątkowość? Faktem jest, że woda w wodospadzie jest czerwona. Ponadto ma temperaturę ujemną, ale nie zamarza. Wyjaśnienie tego zjawiska zostało znalezione wystarczająco szybko.

Jak dostać się na Antarktydę?
Jak dostać się na Antarktydę?

Okazuje się, że żelazo, zwykła rdza, nadaje wodzie ciekawy odcień. Źródła cieków wodnych czerpie się w słonym jeziorze, które znajduje się na głębokości 400-500 metrów pod lodem. Według ekspertów zbiornik powstał około dwóch milionów lat temu, kiedy terytorium kontynentu nie było jeszcze pokryte lodem. Później poziom oceanu opadł, jezioro zostało odizolowane i pokryte tonami lodu wraz ze wszystkimi mieszkańcami. Woda stopniowo odparowywała, przez co staw stawał się coraz bardziej słony. Teraz poziom soli jest taki, że masy wody nie zamarzają.

Czy w jeziorze jest życie?

Mieszkańcy podziemnego jeziora, będąc pod warstwą lodu bez światła słonecznego, wymarli, ale nie wszyscy. Eksperci odkryli 17 odmian drobnoustrojów, które żyją w niesamowitych warunkach. To zdumiewające, do jakich warunków organizmy żywe nie przystosowują się. Od milionów lat te drobnoustroje oddychają żelazem zawartym w okolicznych skałach. Zastanawiam się, co stanie się z żywymi organizmami po wyczerpaniu się rezerw organicznych? Z pewnością znajdą nowe źródła utrzymania.

Nie każdy może oglądać Taylor Falls. Faktem jest, że czerwone strumienie pojawiają się w okresach, gdy lodowce na Antarktydzie zaczynają się topić. Masy lodu naciskają na jezioro, a z pęknięć na powierzchni pojawiają się czerwone strumienie.

Jaskinie i tunele

Antarktyka obfituje w wiele ciekawych i nieznanych rzeczy. Członkowie ekspedycji Uniwersytetu Australijskiego, którzy odwiedzili kontynent, odkryli jaskinie i tunele pod lodem na wyspieRoss, na którym znajduje się wulkan Erebus. Według jednej z uczestniczek w jaskiniach jest bardzo ciepło, temperatura dochodzi do 25 stopni.

Rosjanie na Antarktydzie
Rosjanie na Antarktydzie

Tunele są wystarczająco jasne, ponieważ światło słoneczne przenika przez lód i pęka. W pobranych próbkach eksperci znaleźli DNA unikalnych organizmów i roślin. Według podróżników, w trzewiach kontynentu mogą kryć się nieznane formy życia.

Stacje polarne na kontynencie

Podróż na Antarktydę może znieść tylko silnego ducha i silnych ludzi. Bardzo trudno jest oprzeć się tak trudnym warunkom w prawdziwym życiu. Stacje polarne na Antarktydzie to prawdziwe oazy ciepła w bezkresnym lodzie. Kontynent jest rozwijany przez 12 krajów. Każdy z nich posiada własne stacje. Niektóre działają przez cały rok, inne sezonowo. Niektóre stacje prowadzą wyłącznie działalność naukową. A niektórzy rozwijają turystykę na Antarktydzie, zabierając turystów polarnych. Dojeżdżając do stacji podróżni mają okazję zapoznać się ze stylem życia polarników i ich sposobem życia. Turyści mają możliwość podziwiania najbliższych połaci kontynentu.

Obecnie na Antarktydzie jest około 90 stacji. Oprócz Rosji i Stanów Zjednoczonych swoje zakłady mają tu Australia, Chiny, Brazylia, Argentyna, Indie i wiele innych krajów. Warto zauważyć, że absolutnie każde państwo może umieścić swoje stacje na kontynencie. Niektóre obiekty są wspólne dla kilku krajów. 41 stacji działa sezonowo, ponieważ utrzymanie obiektów przez cały rok w tak trudnych warunkach jest bardzo kosztowne.

Chile (12) i Argentyna (14) mają najwięcej stacji na kontynencie. Rosja ma dziewięć obiektów polarnych. Wśród nich jest najbardziej znana stacja „Wostok”.

Czy na Antarktydzie są niedźwiedzie polarne?
Czy na Antarktydzie są niedźwiedzie polarne?

Rosjanie pojawili się na Antarktydzie w 1820 roku. Michaił Łazariew i Tadeusz Bellingshausen odkryli ostatni z kontynentów. Znacznie później, w 1956 roku, na kontynencie rozpoczęła działalność pierwsza sowiecka stacja Mirny. Zaznaczyła początek rozwoju kontynentu. Stacja powstała podczas pierwszej wyprawy antarktycznej. Stał się głównym obiektem, z którego wyszło kierownictwo całego regionu. W najlepszych latach na stacji mieszkało od 150 do 200 osób. Niestety w ostatnich latach jego populacja nie przekracza 15-20 osób. Zarządzanie rosyjską Antarktydą przeszło teraz w ręce nowocześniejszej stacji o nazwie Progress. W 1957 r. powstał kolejny obiekt polarny Wostok. 620 km od Mirny powstała nowa stacja. Jednak w tym samym roku placówka została zamknięta, a cały sprzęt wywieziono w głąb lądu. Nowa stacja została później nazwana Vostok.

Stała się najbardziej znana, ponieważ miała rekordowo niską temperaturę (-89, 2 stopnie). Na stacji prowadzono badania geofizyczne, meteorologiczne i medyczne, a teraz badają dziury ozonowe, właściwości materiałów w niskich temperaturach. Pod „Wschodem” znaleziono jezioro, które otrzymało tę samą nazwę.

Jeziora na Antarktydzie

Naukowcy wciąż nie wiedzą, ile zbiorników wodnych jest ukrytych pod nimipokrywa lodowa kontynentu. Największym odkrytym jeziorem jest Wostok. Jego długość sięga 250 km, a szerokość 50 km, głębokość nie przekracza kilometra. Pod stacją polarną o tej samej nazwie znajduje się zbiornik wodny. Zbiornik jest ukryty pod warstwą lodu, osiągającą wysokość czterech kilometrów.

Według niektórych badaczy jezioro zostało odkryte miliony lat temu. A pod lodem zniknął zaledwie 15 milionów lat temu. Niestety z powodu braku funduszy w 2015 roku badania rosyjskich polarników nad wierceniem studni zostały zamrożone. Do powierzchni jeziora pozostało bardzo niewiele, około 240 metrów, kiedy przerwano prace. Ale rozwiązanie niektórych tajemnic kontynentu było tak blisko.

Wulkan na Antarktydzie
Wulkan na Antarktydzie

Istnieje kilka hipotez dotyczących głębokiego świata kontynentu. Amerykańscy eksperci uważają, że w podziemnym jeziorze roi się od nieznanych organizmów wielokomórkowych.

Rosyjscy naukowcy są bardziej powściągliwi w swoich prognozach. Uważają, że tylko próbki wody ze zbiornika pod lodem mogą wyjaśnić sytuację. Gdyby można było przeprowadzić analizy, można byłoby zrozumieć, jak rozwija się życie na innych planetach. Rzeczywiście, na wielu ciałach kosmicznych na powierzchni znajdują się warstwy lodu. Ale jest jeszcze za wcześnie na spekulacje.

Badania przeprowadzone przez amerykańskich ekspertów wykazały obecność 1623 genów w wodzie, z czego 6% to złożone stworzenia, których życie na takiej głębokości jest bardzo trudne do wyobrażenia. Ale naukowcy z Petersburga znaleźli w próbkach DNA bakterii nieznanych ludziom.

Po tymŚwiat naukowy podzielony jest na dwa obozy. Niektórzy uważają, że w trzewiach kontynentu mogą żyć nieznane formy życia, co należy zbadać. Inni wręcz przeciwnie, uważają, że nie warto przeszkadzać mieszkańcom, którzy są w głębinach. Mogą być śmiertelne dla ludzi. Możliwe, że istnieją bakterie lub wirusy, których nie znamy i dlatego nie mają odpowiedniej odporności.

Mieszkańcy Antarktydy

Przetrwanie w surowym klimacie kontynentu jest bardzo trudne. Dlatego na kontynencie nie ma tak wielu mieszkańców. Wielu czytelników niezmiennie pyta: „Czy na Antarktydzie są niedźwiedzie polarne?” Nie, nie ma tu niedźwiedzi. Ale są inni przedstawiciele fauny polarnej

Ocean południowy otaczający kontynent jest domem dla wielu zwierząt. Większość z nich migruje, ale są tacy, którzy osiedlili się tu na zawsze. W tutejszych wodach żyją prawdziwe olbrzymy - płetwale błękitne. Lamparty morskie, uważane za najgroźniejszych drapieżników Antarktydy, są bardzo niebezpieczne. Dorosły osobnik waży do 300 kg i osiąga długość trzech metrów. Lampart atakuje każde zwierzę, które stanie mu na drodze, i nie boi się człowieka.

Wycieczka na Antarktydę
Wycieczka na Antarktydę

Uszczelka krabożerna jest również mieszkańcem kontynentu lodowego. Nie jest jasne, kto tak to nazwał, ponieważ zwierzę nie je krabów. Foki uwielbiają ryby i kalmary. Ważą do 300 kg.

Od ptaków na kontynencie żyją: antarktyczne kormorany niebieskookie, rybitwy antarktyczne, sieweczki siwe, gołębie przylądkowe, petrele śnieżne, albatrosy wędrowne.

Pingwiny królewskie i subantarktyczne również żyją na terytorium lodowców na Antarktydzie.

ale prawdopodobnie najbardziej znanymi mieszkańcami są pingwiny cesarskie. Waga zwierząt sięga 30 kg. Dwunożne stworzenia są dobrymi nurkami, ponieważ mogą wstrzymać oddech na 20 minut.

Jak dostać się na Antarktydę?

Jeszcze kilka lat temu podróż na kontynent była prawdziwym marzeniem. Ale teraz wycieczki na Antarktydę są dość powszechne. Każdy może dostać się na pokryty śniegiem kontynent. Jeśli masz ochotę na ekstremalne wakacje, możesz poszukać odpowiednich opcji.

Jak dostać się na Antarktydę? Na kontynent można dostać się tylko na dwa sposoby: drogą powietrzną i morską. Samoloty, liniowce i lodołamacze odlatują tutaj z różnych części świata.

Wycieczki na Antarktydę są oferowane przez wiele firm. Należy jednak rozumieć, że zajmują się tylko zbieraniem grup rosyjskojęzycznych. Na wycieczkę można pojechać tylko z kilku krajów: Chile, Argentyny, Nowej Zelandii. Najczęściej turyści wybierają rejsy morskie, ponieważ pozwalają w pełni cieszyć się egzotyką, a także wybrać się na spacer w głąb kontynentu, zobaczyć pingwiny i lodowce. Poziom komfortu zależy od typu łodzi.

Stacje polarne na Antarktydzie
Stacje polarne na Antarktydzie

Wiele statków naukowych pozostawionych bez finansowania jest przerabianych na wycieczki turystyczne. Lodołamacze mają wiele zalet. Mogą dotrzeć do ustronnych fiordów. Ale poziom komfortu na nich pozostawia wiele do życzenia. Możesz dostać się na Antarktydę na statkach takich jak „Akademik SergeyWawiłow, poszukiwacz przygód Clipper, Plancius. Pojemność każdego z nich sięga 107-122 osób. Statki posiadają kabiny z łazienkami i bez, internet, łączność satelitarną, restaurację.

Ponadto turystów dostarczają na Antarktydę lodołamacze o napędzie atomowym Kapitan Dranitsyn, 50 Years of Victory i Kapitan Chlebnikov. Zaletą takich statków jest to, że posiadają helikoptery, za pomocą których lądują na wybrzeżu. Lodołamacze mogą poruszać się w każdych warunkach nawigacyjnych, docierając do trudno dostępnych regionów Antarktydy.

Innym rodzajem transportu są żaglowce. Zwykle pracują na nich członkowie ekspedycji, a turyści są przyjmowani na pokład tylko jako goście.

Zalecana: