Ogród Admiralicji jest wizytówką Petersburga, wprowadzając wiele zamieszania w plany turystyczne odwiedzających. Zacznijmy od tego, że nie ma go na najnowszych mapach miasta. Teraz ogród nazywa się Aleksandrowski, a poza tym w Petersburgu znajduje się inny park o dokładnie tej samej nazwie. Jak więc uzyskać jasność?
Alexander Park znajduje się po stronie Piotrogrodu. A nasz ogród znajduje się w samym centrum miasta i wychodzi na Plac Senat i Plac Pałacowy. Co jeszcze musimy wiedzieć o tej atrakcji? Bez przesady można powiedzieć, że Ogród Aleksandra (dawniej Ogród Admiralicji) jest znakiem rozpoznawczym Petersburga. Albo jego przystojnej i zadbanej twarzy.
Historia Admiralicji
Zanim nabrał nowoczesnego wyglądu, ogród (a raczej miejsce, w którym go urządzono) pełnił różne przydatne funkcje. Kto by pomyślał, że te wiekowe drzewa rosną na rowach i okopach wojskowych! Nazwę przyszłemu ogrodowi nadała Admiralicja Główna w Petersburgu. Pierwszykamień w tej twierdzy-stoczni został położony w 1704 roku. Zgodnie z przewidywaniami fortyfikacji otoczony był rowami i wałami obronnymi. A ogromna przestrzeń przed Admiralicją została oczyszczona dla artylerii na wypadek ataku wroga z lądu. Ta strona została nazwana „glacis” w języku wojskowym.
Wkrótce Admiralicja straciła swoją wartość obronną. Dlatego zniknęła potrzeba glacis. Przez długi czas służył jako magazyn towarów wielkogabarytowych – maszty, kotwice itp. Na początku XVIII w. przedpokój był wykorzystywany na potrzeby Targu Morskiego.
Łąka Admiralicji
Ale stopniowo pochylnia stawała się coraz bardziej zaniedbywana. Była porośnięta trawą i popularnie nazywana „Łąką Admiralicji”. Jednak budowa twierdzy odegrała zbyt dużą rolę w planowaniu miasta. W 1721 r. Piotr Wielki ustalił podstawowy plan planowania dla Petersburga.
Zgodnie z planem cara przez miasto miały przechodzić trzy aleje, rozchodzące się w promieniach od Admiralicji: Wozniesieński, Newski i Gorochowaja. Dlatego dawny przedsionek trzeba było jakoś uszlachetnić. Ogród Admiralicji w Petersburgu został założony przez wziętych do niewoli Szwedów. To oni zasadzili pierwsze brzozy, układając piękną aleję do Newskiego Prospektu. Za panowania Anny Ioannovny Łąka Admiralicji była wykorzystywana do uroczystości, które odbywały się na koszt publiczny, do musztry straży, do wypasu bydła z dworskich stajni. Ale już w połowie XVIII wieku łąkastopniowo zaczął zamieniać się w park. Były płoty kratowe, palisady, alejki, ławki. W ostatniej dekadzie stulecia zaczęto brukować ogromny obszar dawnego przedpola, aż zamienił się w kompleks placów - Admir alteiskaya, Pietrovsky i Isaakievskaya.
Ogród Aleksandra (Petersburg)
W pierwszej połowie XIX wieku kontynuowano porządkowanie łąki. Warto zauważyć, że obszar ten był otwarty dla szerokiej publiczności. Ale wzdłuż obwodu łąka była ogrodzona płotem, a przy wejściu, w pobliżu kołowrotów, stali strażnicy. W ogrodzie francuscy lokatorzy Marcel i François Villot otworzyli herbaciarnię. Łąkę stopniowo obsadzano drzewami i krzewami bzu. Kwiaty przywieziono z Carskiego Sioła i posadzono w kwietnikach.
Od lat trzydziestych dwie marmurowe rzeźby zostały przeniesione z Pałacu Taurydzkiego do przyszłego Ogrodu Admiralicji. Ale wszystkie te prace nie miały jednego planu. Wreszcie w 1872 roku, z okazji dwustulecia Piotra Wielkiego, Duma Miejska postanowiła zająć się biznesem zawodowo. Do założenia ogrodu został zaproszony botanik i mistrz sztuki parkowej E. Regel. Rok później, 8 lipca na miejsce przybył Aleksander II, który własnoręcznie zasadził dąb. Jednocześnie postanowiono nazwać nowy ogród cesarską nazwą.
Opis parku
To miejsce ma ogromny obszar - dziewięć hektarów. Tutaj przyjemnie jest spacerować w cieniu stuletnich drzew. Z ogrodu doskonale widać zabytki Petersburga - Sobór św. Izaaka,pomnik Piotra Wielkiego, budynek Admiralicji. Jeszcze przed rewolucją pękła tu fontanna. Ogród Admiralicji został ozdobiony licznymi rzeźbami - popiersiami słynnych postaci rosyjskich. Obwód parku ogrodzono metalową kratą, wzdłuż której ułożono granitowy attyk. Nie brakowało ogrodów i pięknych pawilonów z werandami. Latem orkiestra dęta zachwycała słuch spacerowiczów. W czasach sowieckich park nosił nazwę Ogrodu Robotniczego im. M. Gorkiego. Utworzono w nim polany dla przejścia demonstrantów i sprzętu na paradę.
Nowoczesność
W osiemdziesiątym dziewiątym roku ubiegłego wieku park został ponownie przemianowany na Ogród Admiralicji. A w 1997 roku postanowiono uwiecznić pamięć o cesarzu. Dlatego zabytkom przywrócono swoją dawną nazwę. Wśród ludzi nosi zabawną nazwę „Ogród Saszkina”. Według mieszkańców Petersburga to świetne miejsce na relaks. Nie czujesz się jak w samym centrum metropolii. Jest zielony, cichy i oferuje wspaniałe widoki. W ostatnich latach w ogrodzie odbywały się festiwale kwiatów sezonowych. A zimą instalowana jest zjeżdżalnia lodowa.