Budynek Singera w Petersburgu: historia, opis, zdjęcia

Spisu treści:

Budynek Singera w Petersburgu: historia, opis, zdjęcia
Budynek Singera w Petersburgu: historia, opis, zdjęcia
Anonim

Jednym z najbardziej niezwykłych budynków w Petersburgu, położonym w samym sercu północnej stolicy - przy Newskim Prospekcie - jest budynek Singera. Więcej o jego bogatej historii i losach opowiemy w poniższym materiale.

Kto jest piosenkarzem

Prawdopodobnie wszyscy wiedzą, że Singer to firma odzieżowa. Z tego powodu wcale nie jest trudno stwierdzić, że „Dom Singera” to dom, który jest w jakiś sposób związany z tym biurem. To prawda, ale zanim porozmawiamy o historii budynku Singera w Petersburgu, poznajmy człowieka o imieniu Singer, od którego pochodzi nazwa firmy odzieżowej, i dowiedzmy się, kim on jest.

Isaac Singer (według niektórych relacji Isaac; w rzeczywistości są to warianty o tym samym imieniu) żył w XIX wieku. Był przemysłowcem, biznesmenem – jak teraz określiliby jego zawód – wynalazcą; i to on stał się założycielem firmy o tej samej nazwie zajmującej się produkcją maszyn szwalniczych (po ich ulepszeniubudowa).

Izaak Singer
Izaak Singer

Izaak urodził się w Stanach Zjednoczonych na początku XIX wieku. Na podstawie jego nazwiska wielu zakłada, że był Żydem z narodowości; nie ma dokładnych informacji na ten temat, a także na temat pochodzenia jego rodziców. Wiadomo, że prawdziwe nazwisko ojca brzmiało Reisinger; nie jest również jasne, w jaki sposób pierwsza sylaba została opuszczona.

Kiedy Izaak miał dziesięć lat, jego rodzice rozwiedli się. Początkowo przyszły wynalazca przebywał z ojcem, ale ożenił się po raz drugi, młody Singer nie znalazł wspólnego języka ze swoją macochą - i uciekł z domu. Pierwsze dochody otrzymał w teatrze, przemawiając na scenie. Uważał się za wielkiego artystę, ale reszta była innego zdania. Być może dlatego później porzucił teatr i uderzył w wynalazek.

Zaczął wymyślać w 1839, kiedy miał dwadzieścia osiem lat. Otrzymał swój pierwszy patent na maszynę do wiercenia skał. Jeśli chodzi o maszynę do szycia, błędem jest sądzić, że Singer ją wynalazł. To wcale nie jest prawda, a on sam nigdy czegoś takiego nie powiedział. W 1850 roku, kiedy Singer zademonstrował publiczności swój pierwszy model wspomnianego aparatu, na rynku pojawiły się już inne modele takich maszyn. Jak głoszą legendy, zaledwie dziesięć dni zajęło Singerowi udoskonalenie proponowanych wczesnych modeli i wyeliminowanie ich mankamentów. Tak więc to Singer ustawił wahadłowiec poziomo, co okazało się wygodniejsze. Ponadto wprowadził szereg innych innowacji, które pozwoliły uznać jego maszynę do szycia za najlepszą i przyniosły mu nie tylko sławę, ale także fortunę.

Budynek„Dom Singera”, Petersburg

Firma „Singer”, założona przez Isaaca Singera, pojawiła się na początku lat 50. XIX wieku. A pierwszy zrusyfikowany zakład w naszym kraju zaczął działać dopiero na początku XX wieku. Co dziwne, nie pojawił się w Petersburgu, ale w Podolsku. Jeśli chodzi o historię budynku Singera w Petersburgu, to częściowo wiąże się ona z pojawieniem się podobnego budynku w Nowym Jorku. Jednak najpierw najważniejsze rzeczy…

Oryginalny pomysł

Na początku XX wieku wspomniana firma odzieżowa była bajecznie bogata. Chcąc wzmocnić swoją „moc szycia”, zaczęła budować lokale dla swoich oddziałów w różnych miastach, a nawet krajach. Na przykład właściciele zbudowali sobie 11-piętrowy biurowy wieżowiec na Manhattanie - w tamtym czasie (przypomnijmy, to był sam początek XX wieku) jedenaście pięter naprawdę uważano za drapacz chmur.

Dom piosenkarza
Dom piosenkarza

Więc wznosząc podobny budynek w Stanach Zjednoczonych, przedstawiciele firmy zwrócili uwagę na stolicę Imperium Rosyjskiego (to nie jest zastrzeżenie, to Petersburg był wówczas stolicą naszej kraj). Kierownictwo „Singera” chciało zbudować w Petersburgu wieżowiec podobny do amerykańskiego. Znaleziono już wykonawcę, który podejmie się tej pracy i dokończy projekt na wzór Ernesta Flagga, amerykańskiego kolegi, którego „pióro” należało do budynku Singer na Manhattanie.

Jednak takie plany nie miały się spełnić.

Plany uległy zmianie

Tak, planynaprawdę musiał się zmienić. A wszystko dlatego, że po pierwsze Petersburg znajduje się na bagnistym terenie, co nie sprzyja budowie drapaczy chmur, które właśnie wtedy stały się popularne w Stanach Zjednoczonych. Po drugie, w Petersburgu obowiązywało ograniczenie wysokości wznoszonych budynków. Decydowała o tym wysokość Pałacu Zimowego. Nowe budynki nie powinny przekraczać dwudziestu trzech metrów. Wydawałoby się, że pomysł firmy Singer na osiedlenie się w wieżowcu na Newskim Prospekcie upadł. Jednak znaleziono wyjście - znalazł je architekt Pavel Syuzor, który później dokończył prace.

Tym wyjściem była budowa ogromnej kopuły, która teraz wieńczy budynek Singera. Rzecz w tym, że ograniczenie dotyczące budowy budynków na wysokość rozciągało się wyłącznie na elewacje budynków. Poddasze i kopuła, wzniesione na budynku firmy Singer w Petersburgu, nie były już zakazane. Zaczynają się już nad Pałacem Zimowym, jednak nie padło ani jedno słowo protestu - i Suzor zabrał się do pracy.

Lokalizacja budynku Singera nie została wybrana przypadkowo (znajduje się przy Newskim Prospekcie, dokładnie naprzeciwko Katedry Kazańskiej). Jest to jedno z najbardziej ruchliwych i ruchliwych miejsc w mieście – zarówno teraz, jak i wtedy – dzięki czemu zapewniony był przepływ klientów w biurze.

Image
Image

Co ciekawe, pod koniec XVIII wieku na tym kawałku ziemi wybudowano najpierw trzy, a potem czterokondygnacyjny budynek. W budynku tym mieściły się trzy biura: sklep muzyczny, studio fotograficzne i księgarnia.sklep. Co więcej, to ten ostatni był właścicielem większości budynku. Tak więc dalsze pojawienie się księgarni w budynku Singera w Petersburgu (na zdjęciu poniżej) było prawdopodobnie z góry ustalone historycznie. Nie posuwajmy się jednak za daleko. Dom Książek na Newskim jeszcze się nie pojawił, ale firma Singer wręcz przeciwnie, kwitnie.

Dom na miejscu budynku Singera
Dom na miejscu budynku Singera

Architektura

W budynku „Singer” na Newskim Prospekcie różne style są misternie mieszane. To neobarok, czego wyrazem są np. Walkirie – znajdują się one na planszach okrętu pod kopułą, czy kartusze – oprawione w formę tarczy z lokami lub zwój w półotwartej formie. To także secesja: głowy smoków, ornamenty roślinne, glazura i tak dalej. Ta mieszanka stylów nadała temu niezwykłemu budynkowi dodatkowego, szczególnego uroku, niepodobnego do żadnego innego.

Dziedziniec Domu Singera (atrium)
Dziedziniec Domu Singera (atrium)

Jednocześnie architekt, nawet obramowując budynek, nie zapomniał, że będzie on należał do obiektu handlowego i wykazał się wyobraźnią i pomysłowością, odzwierciedliwszy to w projekcie. Tak więc wspomniane Walkirie trzymają rózgę Merkurego – symbol handlu, który jest wrzecionem, a który jest nawet… maszyną do szycia.

Rzeźby Walkirii (w sumie są trzy pary) znajdują się zarówno na strychu, jak i pod samym szczytem kopuły. Wspierają szklaną kulę wieńczącą kopułę budynku Singera. W czasach, gdy ten dom należał do szwalniWspomniany globus służył jako reklama tej instytucji. Od wewnątrz oświetlony był elektrycznie, a od zewnątrz otoczony napisem w postaci nazwy firmy.

Po rewolucji

Przez lata, kiedy budynek Singera należał do firmy o tej samej nazwie, mieścił się w nim nie tylko przedstawicielstwo firmy w naszym kraju, nie tylko sklep z maszynami do szycia, ale także warsztaty krawieckie. Rzecz w tym, że Singer nie tylko sprzedawał sprzęt, ale także przyjmował zamówienia na krawiectwo.

Kiedy budynek Singera właśnie powstawał w Petersburgu, a firma osiedliła się w stolicy Rosji, nikt nie spodziewał się, że nie potrwa to długo. Budowę Domu Singera zakończono w 1904 roku, a już w 1917 wybuchła rewolucja.

Wejście do księgarni
Wejście do księgarni

I chociaż jeszcze przed zamachem urząd wynajmował część pomieszczeń w swoim budynku (np. ambasadzie Stanów Zjednoczonych w czasie I wojny światowej, a jeszcze wcześniej – jednemu z banków), rewolucja zmieniła wszystko. W tym właściciele budynku Singer.

Poczynając od siedemnastego roku, dom pod kopułą nie należał już do przemysłu odzieżowego - choć nazwa, już mocno zakorzeniona, pozostała taka sama.

Pod banerami książek

Obecnie wielu Petersburgowców nazywa budynek pod kopułą przy głównej alei miasta, a nie budynek Singera (na zdjęciu widać, jak dom wyglądał w dawnych czasach i jak wygląda teraz), ale Dom Księgi. I toto nie przypadek: to właśnie księgarnia króluje w pomieszczeniach dawnej szwalni.

Jednak wrócimy do dzisiejszego dnia później, ale na razie zanurzymy się w 1919 - roku, w którym w Domu Singera pojawili się nowi właściciele.

Tym właścicielem był Petrogosizdat – organizacja odpowiedzialna za magazyny, różne redakcje i księgarnie. Dlatego na początku grudnia 1919 r. klucze do księgarni nr 1, znajdującej się na dwóch pierwszych piętrach gmachu Singera w Petersburgu (zdjęcia wykorzystane jako ilustracje do artykułu zapewniają, że jest to prawdziwe arcydzieło architektury) zostały przekazane jej dyrektorowi. Na wyższych kondygnacjach zaczęto lokować redakcje różnych czasopism i wydawnictw. Nic więc dziwnego, że stałymi gośćmi Księgarni byli różni pisarze i poeci początku XX wieku: Samuil Marshak, Korney Chukovsky, Daniil Charms i wielu, wielu innych, którzy regularnie odwiedzali budynek przy Newskim Prospekcie naprzeciwko Katedry Kazańskiej.

W czasie wojny i drugiej połowy XX wieku

"House of Books" od tego czasu niestrudzenie pracuje dla mieszkańców i gości miasta nad Newą. Pracował dla Petersburga nawet w trudnych warunkach oblężonego Leningradu - nawet gdy bomba uderzyła w budynek i wybiło wiele okien, sklep nie zamknął się, ale nadal przynosił mieszkańcom choć odrobinę radości.

Dach budynku Singera
Dach budynku Singera

Po wojnie w budynku przeprowadzono pierwszy remont – potem sklep był na krótki czas zamknięty, alejuż w 1948 ponownie otworzył swoje podwoje dla zwiedzających. W dniu otwarcia przed wejściem do Domu Księgi rzeczywiście były tłumy chętne do wejścia do środka.

Drugi remont przeprowadzono w dawnym Domu Singera tuż przed nadejściem nowego stulecia - w 1999 roku. Okazało się to poważniejsze, bo do tego czasu budynek był zrujnowany w prawie siedemdziesięciu procentach, wliczając w to konieczność wymiany zarówno systemów inżynieryjnych, jak i różnych systemów komunikacyjnych.

Obecnie

Na początku XXI wieku Dom Księgi przeszedł gruntowny remont, można nawet powiedzieć, prawdziwą renowację. Przywrócono pierwotny wygląd budynku, taki jaki pojawił się po zakończeniu budowy przez Pawła Syuzora. „Dom Księgi” działa do dziś. A trzy najwyższe piętra są wynajmowane przez firmę VKontakte na swoje biuro.

Kopuła Domu Singera
Kopuła Domu Singera

Budynek Singera w faktach

  1. Budynek ma sześć pięter i poddasze z kopułą jako siódme piętro.
  2. Powierzchnia Domu Singera to ponad siedem tysięcy metrów kwadratowych.
  3. Po raz pierwszy w naszym kraju, podczas budowy budynku Singera w Petersburgu zastosowano metalową ramę - dzięki temu powstały ogromne okna. Ponadto po raz pierwszy wzniesiono również atria (wewnętrzne dziedzińce pod szklanym dachem), a budynek wyposażono także we wszystkie najnowsze (w tamtym czasie oczywiście) cuda techniki, w tym windy. W piwnicy budynku znajdowały się klimatyzatory, które dostarczały czyste ichłodne powietrze w całym pomieszczeniu.
  4. Dwóch rzeźbiarzy pracowało nad projektem elewacji.
  5. Projekt budynku ma motyw morski - globus symbolizujący różne kraje, znajdujące się poniżej Walkirie… Zapewne w ten sposób dano podpowiedź, że za pomocą handlu (oczywiście drogą morską) „Singer” okrąży cały świat.
  6. Średnica kuli ziemskiej na szczycie kopuły budynku wynosi prawie trzy metry.
  7. Jeszcze bardziej niezwykłe w budynku Singera jest to, że rury kanalizacyjne w tym domu są niewidoczne. W trakcie budowy architekt po prostu ukrył je w ścianach – niespotykane na owe czasy posunięcie, które wielu zaskoczyło i zachwyciło.
  8. Dokładny adres, pod którym znajduje się nowoczesny Book House, to Newski Prospekt, 28. Aby się do niego dostać, musisz wysiąść na stacji metra Newski Prospekt - na tej samej ulicy jest kilka stacji, ale ta jest najbliżej właściwego miejsca.

Inne ciekawe fakty

  1. Petersburg „Dom knigi” uważany jest za jedną z największych księgarni nie tylko w naszym kraju, ale iw całej Europie. A na drugim piętrze organizacji znajduje się kawiarnia Singer, znajdująca się tuż przy ogromnych panoramicznych oknach.
  2. Według niektórych doniesień, od czasu do czasu organizowane są wycieczki na dach budynku Singera, do słynnej szklanej kopuły - po uzgodnieniu z serwisem prasowym firmy VKontakte. Szczęśliwcy, którym udało się tam odwiedzić, z zachwytem opowiadają o pięknym, zapierającym dech w piersiach widoku, który się stamtąd otwiera.
  3. Firma Singer w swoim rozkwicie miała ponad trzy tysiącepunktów sprzedaży w całym naszym kraju.
  4. Wspomniane biuro było jednym z pierwszych w Rosji, które sprzedawało maszyny do szycia na kredyt. W tych latach, kiedy firma Singer kwitła w północnej Palmirze, w stolicy powszechne było wyrażenie „uciekać od Singera”. Oznaczało to, że dana osoba wzięła towar na raty od firmy produkującej maszyny do szycia, ale nie mogła (lub nie chciała) spłacić długu, w związku z czym ukrywała się przed swoją płatnością i wierzycielami.
  5. Początkowo Singer była niemiecką firmą. Jednak, gdy rozpoczęła się I wojna światowa, firma ogłosiła się amerykańską. Dokonano tego w celu uniknięcia możliwych ataków. Właśnie w tym celu - samoobronie - przekazano pomieszczenia ambasadzie USA. Niemniej jednak to zarzuty powiązań z Niemcami ostatecznie zmusiły firmę Singer do rozstania się z ich pięknym budynkiem w siedemnastym roku: zostali oskarżeni o szpiegostwo.
  6. W czasach sowieckich krążyły plotki, że maszyny do pisania Singer mają elementy złote i/lub platynowe. Naiwni sowieccy żebracy, którzy marzyli o wzbogaceniu się, ścigali te samochody - i oczywiście niczego nie znaleźli. Ogólnie rzecz biorąc, z produktami firmy Singer wiąże się ogromna liczba wszelkiego rodzaju plotek i legend: wtopili złoto w maszyny do szycia tej firmy, a igły do tych maszyn zawierały rtęć i są rzadkie numery seryjne dla które możesz dostać milion dolarów. Wszystko to pozostało niczym więcej jak plotkami i legendami.
  7. To, co zostało powiedziane powyżej, to tylko puste spekulacje ludzi. Ale historycznie prawdziwe jest to, że jeszcze przed starym czteropiętrowym budynkiem, na miejscu któregoobecnie stoi petersburski „Dom Księgi”, pod koniec lat trzydziestych XVIII wieku znajdował się tam mały drewniany dom. Mieścił się w nim teatr - i ten budynek istniał dokładnie przez dwanaście lat, dopóki nie został zniszczony przez pożar. A potem najpierw w tym miejscu mieszkał archiprezbiter, potem aptekarz - a dopiero potem pojawiły się tam te urzędy, o których już wcześniej wspomniano.
  8. Z wybuchem I wojny światowej na fasadzie Domu Singera pojawił się orzeł – oczywiście rzeźbiarski, symbol Ameryki. Nie utrzymał się długo na budynku: zniknął bez śladu już w latach dwudziestych.
Kawiarnia w Księgarni
Kawiarnia w Księgarni

To jest informacja o budowie firmy Singer w północnej stolicy, w której obecnie mieści się Dom Książek. Nawiasem mówiąc, ta ostatnia jest otwarta codziennie od dziewiątej rano do północy. Drzwi dawnego Domu Singera są otwarte dla wszystkich.

Zalecana: