Pole Marsa. Pola Marsowe w Paryżu. Pole Marsowe - historia

Spisu treści:

Pole Marsa. Pola Marsowe w Paryżu. Pole Marsowe - historia
Pole Marsa. Pola Marsowe w Paryżu. Pole Marsowe - historia
Anonim

W kilku dużych miastach świata znajduje się obszar o dziwnej nazwie Champ de Mars. Co to znaczy?

Wszystkie te miejsca zostały nazwane na cześć Pola Marsowego starożytnego Rzymu, a zatem, aby zrozumieć znaczenie licznych pól Marsa, nie możemy obejść się bez dogłębnej wycieczki w historię. Zastanówmy się, skąd wzięło się to zjawisko, jaką przybrało teraz formę.

Pole Marsa
Pole Marsa

Pole Marsa: historia

W dawnych czasach nikt poza strażnikami nie mógł wejść do miasta z bronią. Ale co z armią? Dla niej w rzeczywistości baraki zbudowano poza murami. W rzeczywistości były to prawdziwe miasta wojskowe: oprócz koszar znajdował się tam szpital, warsztaty zbrojeniowe, arsenał, pole treningowe i pozorowane bitwy. Wszystko to razem nazywano kampusem (kampus po łacinie). Ponieważ obóz był zajęty przez wojsko, patronował mu bóg wojny – Mars. W Rzymie miejsce to znajdowało się na lewym brzegu Tybru, zajmując nizinę pomiędzy wzgórzami Kapitolu, Pincjusza i Kwirynału. Pośrodku kampusu stał mały ołtarz ku czci boga-wojownika.

Po erze Tarquinian, zwłaszcza w późnej Republice, Campus Martius zmienił swój status i wygląd. Zaczęto na nim organizować publiczne spotkania, czasem odbywały się przeglądy wojskowe, zawody sportowe.(komitety stulecia), dokonywano nawet egzekucji. Co roku obchodzono tu święto Equiriusa z wyścigami konnymi i kawalkadą rydwanów. Ponieważ boisko było ogromne, kilka wydarzeń odbywało się w tym samym czasie, a wielu widzów mogło znaleźć rozrywkę według własnych upodobań.

Dalsze losy Pola Marsowego

pole historii Marsa
pole historii Marsa

Kiedy Juliusz Cezar zaczął rządzić Rzymem, miasto wojskowe przeniosło się na wzgórze Celio. Zwykli cywile miasta zaczęli osiedlać się na Polu Marsowym. Ale nazwa jest zachowana w toponimii. Następnie zaczęto aktywnie budować tę ogromną przestrzeń w kształcie półksiężyca. Wzniesiono na nim wiele ciekawych obiektów architektonicznych, np. Panteon. Ponieważ na terenie pierwotnego miasta wojskowego znajdował się cmentarz, na którym przechowywano prochy żołnierzy poległych za ojczyznę, w przyszłości obywatele nadal czcili swoich bohaterów w tym miejscu, dla którego zbudowano świątynię Panteonu, która zdobi Pole Marsa. Rzym stracił dużą niezagospodarowaną przestrzeń, ale w sposób święty zachowuje pamięć o tym wspaniałym miejscu.

Inne pola poświęcone poległym bohaterom

Przez analogię do „Pola Marsowego” w Rzymie, podobne miejsca zaczęły powstawać w innych dużych miastach. Warto zauważyć, że początkowo ich przeznaczenie było takie samo jak w Wiecznym Mieście. Pełnili funkcję wojskową podczas musztry żołnierskiej i uroczystych przeglądów. I dopiero wtedy, wieki później, zaczęły być postrzegane jako pomniki chwały bohaterom, którzy zakochali się w Ojczyźnie.

W niektórych miastach na takich placach zapala się wieczny płomień. Oczywiście w takich miejscachołtarze na Marsa nie były już wznoszone, ale nazwa pozostała. Być może dlatego, że panowała moda na starożytność. W ten sposób na ziemiach bardzo odległych od Rzymu pojawiły się pola poświęcone bogu wojny. Jakie miasta mają Pola Marsowe? Paryż, Ateny, Norymbergę, a nawet Petersburg. Najciekawsze pod względem historycznym i architektonicznym są Pola Marsowe w stolicy Francji. I najbardziej pouczające - w niemieckim mieście Norymberga.

pole mars rzym
pole mars rzym

Paryski plac apelowy do manewrów wojskowych

W 1751 król Francji Ludwik XV nakazał budowę szkoły wojskowej na lewym brzegu Sekwany. Mieli tam studiować chłopcy ze zubożałych rodzin szlacheckich (wiadomo, że jednym z podchorążych tej placówki był młody Napoleon Bonaparte). Do szkoły przylegała rozległa, równa łąka przeznaczona do ćwiczeń wojskowych. Tutaj król gościł także parady. Ta przestrzeń w pobliżu Luwru została nazwana Champ de Mars.

Paryż docenił ten ogromny obszar, odpowiedni do zgromadzenia dużej liczby osób. Tutaj zaprzysiężono pierwszą konstytucję. Na tym polu miały też miejsce niektóre wydarzenia Rewolucji Francuskiej z 1791 roku. Duża niezabudowana przestrzeń niemal w centrum miasta była wykorzystywana przez paryżan na różne potrzeby. Tutaj odbywały się nie tylko festiwale folklorystyczne, ale także dokonywano pierwszych eksperymentów z opanowaniem przestrzeni powietrznej. W 1784 roku Blanchard, pionier w tej dziedzinie, wzbił się w przestworza z Pola Marsowego w kontrolowanym balonie.

Pola Marsowe w Paryżu
Pola Marsowe w Paryżu

Dobry dodatek. Majestatyczny pomnik

Pole Marsa,Rozłożony na ponad dwudziestu hektarach wzdłuż Quai Branly, w przeciwieństwie do swojego rzymskiego odpowiednika, pozostał niezabudowany. Pełnił rolę hipodromu miejskiego w latach 1833-1860, wówczas zaczęto tu organizować wystawy światowego dorobku naukowego. Dlatego też, gdy Gustave Eiffel przedstawił Paryżowi projekt swojej wieży, postanowiono zbudować ją w pobliżu Pola Marsowego. Żelazna, ażurowa konstrukcja zaskakująco wpisuje się w zieloną ramę trawników. Miliony turystów gromadzą się teraz w mieście, aby obejrzeć i sfotografować Wieżę Eiffla z Pola Marsowego. Naturalnym obrzeżem pola jest złota kopuła budynku Inwalidów i Szkoły Wojskowej. Dlatego sami paryżanie lubią urządzać pikniki na trawie trawników, przychodząc na boisko nawet wieczorem przy świecach.

Pole Marsowe w Atenach

Ten pomnik we współczesnej grece nazywa się Πεδίον του Άρεως (Pedion tou Areos). Został zbudowany w 1934 roku na cześć bohaterów rewolucji narodowowyzwoleńczej z 1821 roku. Przez analogię z paryskim Champ de Mars pomnik poświęcony był bogu wojny – Areosowi. Warto zauważyć, że nigdzie nie zobaczysz jego posągu, ale rzeźba Pallas Ateny wieńczy pomnik chwały. W przeciwieństwie do zielonych łąk stolicy Francji, ten pomnik to zacieniony park. Mikroklimat zielonej strefy w samym centrum miasta (stąd już tylko kilometr do Placu Omonia) jest taki, że latem temperatura jest tu o dwa stopnie niższa niż gdziekolwiek indziej w Atenach. Przed głównym wejściem znajduje się pomnik króla greckiego Konstantyna I na koniu. W parku z wyjątkiempopiersia dwudziestu jeden bohaterów rewolucji znajduje się również grób żołnierzy brytyjskich, nowozelandzkich i australijskich, którzy polegli w walce o Grecję podczas II wojny światowej.

Pomnikowe Pole Marsa
Pomnikowe Pole Marsa

Historia Pola Marsowego w Petersburgu

Sto lat po założeniu Petersburga w tym mieście powstało Pole Marsowe. Jednak początkowo nazywało się to zabawne, ponieważ na niezabudowanym terenie odbywały się uroczystości Maslenica. Znajdował się nieco na zachód od Ogrodu Letniego. W XVIII wieku miejsce to zaczęto nazywać Wielką Łąką.

Nazwa i funkcje tego miejsca zmieniły się, gdy na tron wstąpiła cesarzowa Elizaweta Pietrowna. Pole zaczęto nazywać z szacunkiem Łąką Carycyna. Był gospodarzem przeglądów wojskowych i parad. A ponieważ w Rosji zawsze panowała moda na Paryż, na przełomie XVIII i XIX wieku carycyna Luga postanowiono nazwać Polem Marsowym. Paweł I polecił ogrodzić część szybko zabudowanego terenu kratą z kutego żelaza, wytyczyć park z trawnikami i alejkami. W 1801 roku z rozkazu tego samego cesarza wzniesiono pomniki dowódcom Suworowa i Rumiancewów.

Transformacja z łąki w kwadrat

Mijały lata, Petersburg rozwijał się, a wraz z nim zmiany dotknęły również Pole Marsowe. Dwie rzeźby, które go zdobiły, przeniosły się w inne miejsca w mieście. Tak więc pomnik dowódcy P. A. Rumyantseva autorstwa architekta V. F. Brenna został przeniesiony w 1818 r. Na Wyspę Wasiljewska. A za panowania cesarza Aleksandra I przeniesiono także rzeźbę wielkiego feldmarszałka. Teraz stoi naprzeciwko Mostu Trójcy, obokPałac Marmurowy i Dom Hrabiego S altykowa. W rzeczywistości jest to również część Łąki Caricyńskiej, wydzielonej tylko na oddzielny obszar, nazwany na cześć feldmarszałka.

Na szczególną uwagę zasługuje pomnik Suworowa na Polu Marsowym na Mojce. W Imperium Rosyjskim był to pierwszy pomnik osoby niekoronowanej. Rzeźbiarz MI Kozłowski, który pracował nad pomnikiem dekretem Pawła I w latach 1799-1800, nie przejmował się szczególnie portretowym podobieństwem posągu do oryginału. To raczej zbiorowy, epicki obraz zwycięskiego dowódcy. Figurka z brązu na cokole ubrana jest w antyczną togę. W prawej ręce trzyma miecz, a w lewej tarczę. Suworow pojawia się przed nami pod postacią Marsa, boga wojny.

Petersburskie Pole Marsa
Petersburskie Pole Marsa

Przemiana w Pomnik Chwały

Po tym, jak Pola Marsowe utraciły pomniki dwóch dowódców, nic więcej nie wskazywało na związek tego miejsca z wojną i bitwami. Jednak nazwa pozostaje. Dlatego gdy pojawiło się pytanie, gdzie pochować poległych podczas rewolucji lutowej 1917 r., nie było innej propozycji: masowy grób powinien znajdować się na Polu Marsowym. Później nowe pochówki robotników poległych w powstaniu Jarosławia latem 1918 r., uczestników obrony miasta przed wojskami Judenicza, a także zmarłych postaci rewolucji M. Uricky, W. Wołodarskiego, strzelców łotewskich i innych zaczęły się tam pojawiać. Postanowiono uwiecznić pamięć o bohaterach otwierając pomnik. Zbudowano go z szarego i różowego granitu. Otwarcie zbiegło się w czasie z drugą rocznicą Rewolucji Październikowej. Ale samo pole zostało przemianowane na Plac Ofiar Rewolucji.

Zdjęcie Pola Marsowego
Zdjęcie Pola Marsowego

Arena Zwycięstwa zamieniona w Miejsce Wstydu

W marcu 1935 r. nazistowskie Niemcy postanowiły nabyć własne Pole Marsowe. Miało to być nie tylko miejsce manewrów i ćwiczeń dla oddziałów Wehrmachtu. Zaplanowano tu zjazdy partyjne, a także paradę na cześć wyzwolenia świata z „plagi komunizmu i dominacji semickiej”. Dlatego miała to być konstrukcja stulecia – największe Pola Marsowe w Europie. Zdjęcia z tamtych lat pokazują, że powierzchnia przeznaczona pod plac apelowy była równa wielkości osiemdziesięciu boisk piłkarskich! W tym samym duchu megalomanii przygotowano trybuny dla 250 tysięcy widzów. Arena miała być otoczona przez dwadzieścia cztery wieże (jedenaście z nich powstało do 1945 roku), a podium Führera miało być zwieńczone grupą rzeźbiarską bogini zwycięstwa Wiktorii z wojownikami. A co z tego wynikło? Powiedzmy tylko, że wspaniały plac apelowy powstał w Norymberdze, gdzie, jak wiadomo, odbywały się przesłuchania w sprawie procesu nazistów oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości. Naprawdę pouczająca historia!

Zalecana: