Czas się tam zatrzymał. Wygląda na to, że zza rogu wyjdzie mnich w białych szatach albo przejedzie zniszczony wóz ciągnięty przez zmęczonego konia…
Opactwo Bellapais to naprawdę wyjątkowe dzieło z XIII wieku, wykonane w stylu gotyckim i jest jednym z najbardziej atrakcyjnych zabytków wyspy. Miejsce to, choć słabo utrzymane, jest popularne wśród turystów i oferuje różnorodne zajęcia rekreacyjne.
Opactwo Bellapais: Historia
Kiedy Jerozolima została zdobyta przez sułtana Kairu Salahaddina Ayyubi, a stało się to w 1187 r., przedstawiciele zakonu augustianów zostali zmuszeni do ucieczki z państwa. Tak więc w tej cypryjskiej wiosce pojawiła się przystań mnichów augustianów.
Budowa opactwa rozpoczęła się w 1198 roku. Dokładniej, kościół Mariacki nie został wybudowany od razu dla zakonników. Dopiero jakiś czas po zakończeniu budowy przekazana została do dyspozycji. Do powstania tej nazwy przyczynili się jednak norbertanieprzyszły kompleks: ze względu na to, że mnisi nosili białe szaty, klasztor otrzymał przydomek „Białe Opactwo”.
Kompleks rozrósł się dosłownie na naszych oczach. Nowe budynki powstawały dość szybko, zwłaszcza w czasach, gdy nie było ani specjalistycznego sprzętu budowlanego, ani określonych technologii. Pielgrzymi pozostawili hojne datki, więc aktywna ekspansja była bardziej niż realistyczna. Największy wkład w budowę opactwa wniósł król Hugo III. Za własne pieniądze wyposażył dziedziniec klasztorny, wzniósł ogromną salę refektarzową i stworzył kilka pawilonów. Opactwo Bellapais zostało zbudowane już w XIV wieku.
Kompleks klasztorny nie otrzymał swojej nazwy od razu, ale dopiero za panowania Cypru przez Wenecjan. Dosłownie nazwa tłumaczy się jako „opactwo świata”.
Bellapais doświadczył zarówno dobrych, jak i mrocznych czasów. Czasami było ciężko, innym razem opactwo prosperowało. Zostało obrabowane i zrujnowane, organizowano akty moralnie nieprzyzwoite, a następnie przywracano, a życie znów płynęło jasnym kanałem. Kiedy Turcy podbili Cypr, mnisi zostali wygnani z opactwa. Terytorium zostało przeniesione do Greckiego Kościoła Prawosławnego.
Dzisiaj opactwo w stylu gotyckim jest słabo zachowane. Ale nadal pozostaje jedną z najpopularniejszych cypryjskich atrakcji i ulubionym miejscem mieszkających tu mieszkańców. We wsi - mierzone życie. Nikt się nie spieszy. A turyści spokojnie przechadzający się po opactwie i uliczkach osady, patrząc na zegar, zobaczą, że czas zatrzymał się gdzieś tam, w odległym XIIIwiek.
Terytorium
Ponieważ opactwo Bellapais zostało założone przez braci augustianów i dopiero później przekazane norbertanom (lub premonstratensom), nad wejściem do refektarza można zobaczyć herby rodziny Lusignan. Ta ogromna sala jest dumą nie tylko klasztoru, ale całego Bliskiego Wschodu, jak wielu historyków nazywa tę salę jednym z najlepszych przykładów architektury gotyckiej.
W okresie brytyjskich rządów kolonialnych pomieszczenie stało się strzelnicą, o czym świadczą ślady po kulach na ścianach. Z refektarza można dostać się do pokoju, którego prawdziwy cel nie jest do końca znany. Ale zakłada się, że był tu magazyn. Ten pokój jest również dość duży. Na tej podstawie można sądzić, że opactwo rzeczywiście mogło istnieć samodzielnie przez długi czas, odcinając się od świata zewnętrznego w razie potrzeby (na przykład podczas epidemii lub wojen).
Należące w różnym czasie do kilku władców, opactwo Bellapais stale zdobywało nowe funkcje. Więc nie wszystkie szczegóły można przypisać XIII wieku. Na przykład po jednej stronie dziedzińca znajduje się najlepiej zachowany kościół. Jego budowa sięga XIII wieku. Ale fresk, który można zobaczyć na fasadzie, pojawił się prawdopodobnie już w XV wieku.
Wieża o niesamowitej urodzie spotyka gości, wykonana w stylu gotyckim, jak wszystko inne. Wpuszcza turystów na dziedziniec, który z kolei otoczony jest osiemnastoma arkadami prowadzącymi na plac. Po stronie północnej, pod jednym z nich znajdują się 2 rzymskie sarkofagi. Jedenkiedyś grał rolę lavabo.
Z sarkofagu możesz przejść prosto do refektarza, który został opisany powyżej. Sala ta posiada również ambonę i jest oświetlona przez 7 dużych okien - 6 od strony północnej i jeszcze jedno od strony wschodniej.
Ściana zachodnia ma drzwi prowadzące do kuchni i piwnicy (również wspomnianej powyżej). Pomiędzy refektarzem a kuchnią znajdują się puste przestrzenie, które podobno były toaletami.
Po wschodniej stronie dziedzińca znajdują się pomieszczenia, które kilkaset lat temu służyły jako dom rektora i pracownie. Wcześniej znajdował się tu ośrodek administracyjny. W samym sercu dziedzińca znajduje się kolumna. Według niektórych źródeł został przeniesiony ze starego kościoła bizantyjskiego. A na piętrze, na drugim piętrze, są cele.
Opactwo Bellapais, którego zdjęcie zamieszczono w tym artykule, jest gęsto obsadzone cyprysami. Istnieje legenda, że kobiety mnichy chowane są pod nimi żywcem.
Opactwo Bellapais dzisiaj: co tam jest?
Koncerty często odbywają się w refektarzu, a do klasztoru przylega pięciogwiazdkowa restauracja w stylu gotyckim z pięknym letnim tarasem. Naprzeciw wejścia do opactwa znajdują się sklepy z pamiątkami z różnymi towarami.
Opactwo Bellapais: jak się tam dostać?
Wioska o tej samej nazwie znajduje się w pobliżu Girne (Kyrenia), zaledwie 20 minut jazdy samochodem. Możesz także chodzić do Bellapais. Ale to nie jest najłatwiejsze zadanie, bo trzeba wspiąć się na górę. Lepiej przestańprzejazd lub zamówienie taksówki - to nie jest długa podróż, więc nie musisz dużo płacić za transport.
Nie ma bezpośrednich lotów z Rosji do Girne, co znacznie komplikuje podróż. Musisz najpierw polecieć do Larnaki, a następnie wziąć taksówkę do Girne lub od razu do Bellapais. Wycieczka nie będzie tania – zamówienie auta będzie kosztować 70-100 euro. Taniej tylko autobusem, ale po pierwsze będziesz musiał zrobić dużo przesiadek, a po drugie bardzo trudno jest z bagażem.
Godziny otwarcia i ceny biletów
Wejście na teren opactwa kosztuje około 2,5 euro. Od marca do listopada czynna jest od 8 do 18, a od grudnia do lutego od 9:00 do 14:45. W czwartki opactwo jest otwarte do 15:30.
Turyści o opactwie Bellapais
W Internecie można znaleźć wiele recenzji osób, które odwiedziły tę małą wioskę. Opactwo Bellapais (Cypr) zachwyca niezwykłym pięknem, a jego zniszczony stan przyciąga miłośników starożytności. Oprócz zwiedzania terenu klasztoru, można wybrać się na spacer po wiosce - choć jest ona mała i nijaka, ale mini-wycieczka wąskimi uliczkami obok starych domów będzie niezapomniana.